To on porwał moją małą córeczkę bo kazał mu to zrobić diabeł

8 miesięcy temu

To on porwał moją małą córeczkę bo kazał mu to zrobić diabeł. Mężczyzna za porwanie 3-latki dostał śmieszny wyrok. Poznajcie historię Kane, porywacza z Childers.

To on porwał moją małą córeczkę

Kiedy nagle ginie maleńkie dziecko przerażenie rodzica osiąga niebotyczne rozmiary. Nigdy nie można być w stu procentach pewnym jaki jest rzeczywisty cel porywacz, ale jeżeli ten w ogóle dopuszcza się takiego porwania oczywistym jest, iż nie ma on dobrych zamiarów. Pojawia się obawa o życie dziecka. Niestety każdego dnia na całym świecie ginie bez śladu wiele osób w tym właśnie dzieci.

Tym razem przytoczymy historię porywacza, który twierdził, iż wykonuje rozkazy diabła. 50-letni wówczas Eden Kane w 2018 roku porwał 3-letnią dziewczynkę z jej własnego domu w Childers (Queensland, Australia). Mężczyzna porwał dziewczynkę w środku nocy kiedy spała w salonie przy otwartym oknie. Rano kiedy rodzice zorientowali się, iż ich córeczki nigdzie nie ma, zgłosili jej zaginięcie na policję. Rozpoczęły się gorączkowe poszukiwania dziecka.

Więził dziecko

Eden więził dziecko u siebie w domu przez dwa dni. 50-latek ostatecznie porzucił wystraszoną dziewczynkę po drugiej stronie drogi oddzielającej ją od domu. Dziewczynkę znalazł na chodniku patrol policyjny, który usłyszał przerażający płacz dziecka i wołanie… Mamusiu!

Krótko po tym mężczyzna został zatrzymany. W trakcie przesłuchania twierdził, iż zrobił to co kazał mu diabeł.

Śledztwo

W czasie prowadzonego śledztwa Kane zeznał, iż “diabeł przyciągnął go do domu dziewczynki”.
To on miał mu rozkazać co ma zabrać z domu do którego ma się włamać. Według śledczych nie ma żadnych dowodów, by mężczyzna zrobił 3-latce jakąkolwiek fizyczną krzywdę. Według prokuratorów spali w tym samym łóżku, oglądali filmy i jedli czekoladę. Kiedy znaleziono 3-latkę, jej włosy wyglądały na umyte i wyszczotkowane. Jednak czy można stwierdzić, iż dziewczynka była całkowicie bezpieczna w rękach porywacza?
Mężczyzna przyznał, iż nie znał wcześniej rodziny swojej ofiary. Przyznał się do porwania 3-latki. W kwietniu 2019 roku Kane został skazany przez sąd rejonowy w Brisbane na cztery i pół roku więzienia, ale sąd apelacyjny zadecydował, iż może już wrócić do społeczeństwa!
Sąd był na tyle łaskawy dla 50-latka, iż na poczet kary zaliczono mu 14 miesięcy spędzonych w areszcie. Sąd apelacyjny skrócił wyrok do trzech lat i nakazał jego natychmiastowego zwolnienia warunkowego…

Trauma

Porwana dziewczynka doznała długotrwałych skutków porwania… Do tej pory boi się zasnąć, a jeżeli już to zrobi to nawiedzają ją straszne koszmary.- Było to nie tylko niezwykle przerażające doświadczenie dla tego dziecka, ale także dla jego rodziny – powiedział sędzia Nathan Jarro podczas wyroku.

Porywacz https://www.couriermail.com.au

Biegli sądowi orzekli, iż Kane cierpi na chorobę afektywną dwubiegunową, a sędziowie sądu apelacyjnego uznali, iż to jego stan psychiczny przyczynił się do zmniejszenia jego poczucia moralnej odpowiedzialności.

W związku z tym dalsze więzienie nie spełniłoby roli resocjalizacyjnej. Kane ma się jednak znajdować pod stałym nadzorem opieki społecznej. Czy taki nadzór zapobiegnie kolejnych porwań, lub zagrożeń?

Na całe szczęście 50-latek porzucił dziewczynkę blisko domu… Aż strach pomyśleć w jakim niebezpieczeństwie była porwana dziewczynka i do czego mógł być zdolny Kane…

Źródło: Porwał dziecko, bo kazał mu diabeł. Porywacz wyjdzie na wolność (fakt.pl)

Porwanie dziecka w Australii. Skazany uważa, iż rozkazywał mu diabeł | Planeta

Idź do oryginalnego materiału