To nie dżungla amazońska tylko przejście na osiedlu Pobitno w Rzeszowie [ZDJĘCIA]

19 godzin temu
Zdjęcie: Przejście na osiedlu Pobitno | foto Google Street View


Na osiedlu Pobitno coraz głośniej mówi się o problemie z oświetleniem. Zalesiona ścieżka, która łączy ulicę Kurpiowską z ulicą Lwowską, w nocy staje się niemal całkowicie ciemna, co budzi strach wśród mieszkańców. Lokalne społeczności apelują do władz o pilne działania, by przejście stało się bezpieczne i dostępne także po zmroku.

https://rzeszow24.info/wiadomosci/dziecko-wciagniete-przez-maszyne-rolnicza-na-miejscu-ladowal-helikopter-lpr/xjyezX4ob4UZdwjUiJuB

W nocy jest naprawdę ciemno

W nocy przejście jest praktycznie całkowicie ciemne, a jedyny wąski pas chodnika prowadzi przez gęsto zalesioną część osiedla. Roślinność po jednej stronie ścieżki jest tak gęsta i wysoka, iż ogranicza widoczność i utrudnia bezpieczne poruszanie się. Mieszkańcy przyznają, iż choćby latem, przy pełni światła dziennego, trudno dostrzec, co dzieje się po drugiej stronie. Po zmroku spacer staje się dla nich stresującym i niepewnym doświadczeniem.

Było o wiele gorzej

Jak wynika z relacji mieszkańców, kiedyś sytuacja była znacznie gorsza. Roślinność porastała ścieżkę z obu stron, tworząc niemal zieloną kopułę, pod którą trudno było się przecisnąć. Przejście było wówczas nie tylko ciemne, ale też bardzo ciasne i niebezpieczne. Dziś sytuacja się poprawiła, choć wciąż pozostaje wiele do zrobienia, by ścieżka była w pełni bezpieczna i widoczna.

Idź do oryginalnego materiału