Thriller oparty na faktach podbił Netfliksa. Hit w ponad 60 krajach. "Do końca mnie pochłonął"

W bogatej bibliotece Netfliksa nie brakuje propozycji dla fanów historii opartych na faktach, kryminałów i thrillerów. Przykładem może być hiszpański film "Czarna wdowa", który jeszcze nie dawno święcił triumfy w ponad 60 krajach.
Hiszpańska produkcja w ofercie Netfliksa pojawiła się 30 maja i błyskawicznie wspięła się na szczyty rankingów oglądalności w ponad 60 krajach, w tym również w Polsce. W pierwszej 10. najchętniej oglądanych produkcji utrzymywała się długo w wielu krajach i, jak wynika z danych portalu flixpatrol.com, w Hiszpanii wciąż znajduje się w czołówce.


REKLAMA


Zobacz wideo Michał Sikorski o festiwalu w Opolu, swoim życiu uczuciowym i serialu "1670"


O co chodzi w filmie "Czarna wdowa"? To historia oparta na faktach
Oparty na faktach film opowiada o śledztwie w sprawie brutalnej zbrodni, która wstrząsnęła Hiszpanią. W 2017 roku na parkingu w Walencji zostaje znalezione ciało mężczyzny z siedmioma ranami kłutymi. Morderstwo wygląda na popełnione w afekcie, a miejscowy wydział zabójstw gwałtownie wszczyna śledztwo. Główną podejrzaną niedługo staje się młoda żona zamordowanego mężczyzny. Maje, z pozoru spokojna i miła młoda kobieta, będąca "idealną żoną" od niespełna roku, niedługo pokazuje swoje inne oblicze, a na jaw zaczynają wychodzić jej sekrety. Prowadząca śledztwo Eva gwałtownie zaczyna wątpić w prawdziwe intencje wdowy. Czy to ona zabiła męża?


W głównej roli pojawiła się znana z "Labiryntu fauna" Ivana Baquero. Towarzyszą jej Carmen Machi, Tristán Ulloa, Pablo Molnero, Pepe Ocio, Álex Gadea, Ramón Ródenas i Joel Sánchez. Za reżyserię odpowiada Carlos Sedes, a za scenariusz Ramón Campos i Gema R. Neira.


"Czarna wdowa" Netfliksa podbiła platformę. Krytycy i internauci nie zapałali entuzjazmem
Wyniki oglądalności na Netfliksie to nie wszystko. Z ocen wynika, iż nie wszystkich fanów usatysfakcjonowała historia. Użytkownicy portalu Filmweb ocenili go na 5,5 gwiazdki na 10 możliwych, w komentarzach z kolei przebijają się "wybitna nuda", problemy ze scenariuszem, ale i dobra gra aktorska.
Typowy telewizyjniak do bezbolesnego obejrzenia. Całkiem angażujący na poziomie fabuły, ale narracja poprowadzona została bez zbytnich emocji. Ciarek nie było
- podsumował Bartek Czartoryski. Większym entuzjazmem zareagowali użytkownicy IMDb.com, którzy ocenili film na 6,2 gwiazdki na 10. Również oni zwracali jednak uwagę na nudny scenariusz.


Zaintrygował mnie od samego początku i do końca mnie pochłonął.
Dobry film do oglądania podczas robienia czegoś innego. Jest trochę nudny.
Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu.


Zachęcamy do zaobserwowania nas w Wiadomościach Google.