Kaliska policja otrzymała zgłoszenie o nietypowej kradzieży. Chodziło o 80-centymetrową figurkę krowy stojącą przed jedną z miejscowych firm.
Policjanci ustalili, iż do zdarzenia doszło wieczorem, dzień przed zgłoszeniem. Około pięć godzin po przyjęciu zawiadomienia funkcjonariusze zatrzymali sprawcę. Okazał się nim 20-letni mieszkaniec Kalisza.
Młody mężczyzna przyznał się do kradzieży i oddał policjantom skradzioną figurkę, która - jak się okazało - została uszkodzona. Jak sam przyznał, w chwili zdarzenia znajdował się pod wpływem alkoholu - przekazała Komenda Miejska Policji w Kaliszu.
https://zwielkopolski24.pl/wiadomosci/policja-rozbila-grupe-zlodziei-samochodowych-odzyskano-auta-warte-ponad-pol-miliona-zlotych/6PSrSUK5mayD7WABDms1Przedstawiciel firmy oszacował straty na około 2500 złotych. 20-letni żartowniś usłyszał zarzut kradzieży, za który grozi kara choćby do 5 lat więzienia.
Niech ten przykład młodego człowieka będzie przestrogą dla innych i przypomnieniem, iż dobra zabawa nie powinna kończyć się łamaniem prawa. Chwila szaleństwa może nieść ze sobą konsekwencje. Umiar i zdrowy rozsądek powinny towarzyszyć każdej dobrej zabawie - przypominają kaliscy funkcjonariusze.