Kupujesz bułki i mleko. Płacisz banknotem 100-złotowym. Zamyślona, zmęczona kasjerka wydaje Ci za dużo pieniędzy. Chowasz pieniądze do portfela i wychodzisz ze sklepu. Nawet, o ile nie zauważyłeś pomyłki kasjerki, właśnie wpędziłeś się w poważne kłopoty prawne.

Fot. Shutterstock
Wielu Polaków traktuje pomyłkę kasjera jak „znaleźne”. Panuje przekonanie: „To sklep się pomylił, ich strata”. W 2025 roku, w dobie wszechobecnego monitoringu i cyfrowych systemów kasowych, takie myślenie jest naiwne. To nie jest „promocja”. W świetle kodeksu to bezpodstawne wzbogacenie, a w skrajnych przypadkach – przywłaszczenie. Co grozi za zachowanie nadprogramowej gotówki? Czy sklep może Cię ścigać za 10 złotych? I dlaczego najbardziej poszkodowany w tej sytuacji jest człowiek po drugiej stronie kasy? Wyjaśniamy.
Co mówi prawo? Kodeks Cywilny vs Karny
Sytuacja prawna zależy od Twojej świadomości w momencie zdarzenia.
1. Bezpodstawne wzbogacenie (Art. 405 Kodeksu Cywilnego)
Jeśli wziąłeś resztę nieświadomie (np. zgarnąłeś garść bilonu bez liczenia) i zorientowałeś się dopiero w domu, masz do czynienia z tzw. bezpodstawnym wzbogaceniem. Przepis mówi jasno: „Kto bez podstawy prawnej uzyskał korzyść majątkową kosztem innej osoby, obowiązany jest do wydania korzyści w naturze, a gdyby to nie było możliwe, do zwrotu jej wartości”. Sklep ma pełne prawo żądać od Ciebie zwrotu tych pieniędzy. Nie jesteś przestępcą, ale jesteś dłużnikiem.
2. Przywłaszczenie (Art. 284 Kodeksu Karnego)
Sprawa robi się poważna, jeżeli kasjerka się pomyliła, Ty to zauważyłeś przy ladzie (np. uśmiechnąłeś się znacząco), schowałeś pieniądze i odmówiłeś zwrotu lub uciekłeś. Wtedy wchodzimy na grunt prawa karnego. Przywłaszczenie cudzej rzeczy ruchomej (pieniędzy) jest przestępstwem lub wykroczeniem (zależnie od kwoty, granica to 800 zł w 2025 roku).
„Przecież mnie nie znajdą” – błąd. Wielki Brat patrzy
Myślisz, iż jesteś anonimowy płacąc gotówką? Nowoczesne systemy monitoringu w dyskontach (typu Lidl, Biedronka, Dino) nagrywają obraz w rozdzielczości 4K. Kamery są wycelowane bezpośrednio w strefę kas i podajnik na pieniądze.
Manager sklepu, rozliczając kasę i widząc manko, cofa taśmę. Widzi moment transakcji. Widzi Twoją twarz. jeżeli jesteś stałym klientem, Twoja identyfikacja to kwestia dni. jeżeli płaciłeś kartą lojalnościową (aplikacją sklepu) – mają Twoje dane na tacy. Sklepy coraz częściej zgłaszają takie sprawy na Policję, nie dla zasady, ale by chronić swoich pracowników przed oskarżeniami o kradzież.
To nie jest „Twoje szczęście”. To czyjaś pensja
Zanim przejdziemy do paragrafów, warto spojrzeć na aspekt ludzki. W większości sieci handlowych w Polsce obowiązuje zasada odpowiedzialności materialnej. Oznacza to, iż manko w kasie (niedobór gotówki) na koniec zmiany kasjer pokrywa z własnej kieszeni.
Jeśli przytulisz „darmowe” 50 złotych, nie zabierasz ich wielkiej korporacji z zagranicznym kapitałem. Zabierasz je pani Ani lub panu Markowi, którzy zarabiają często niewiele. Dla Ciebie to darmowa pizza, dla nich – dniówka pracy w plecy. Świadomość tego faktu często jest skuteczniejsza niż groźba sądu.
Co to oznacza dla Ciebie? Jak się zachować, by nie wyjść na złodzieja?
Pomyłki się zdarzają. To ludzkie. najważniejsze jest to, jak na nie zareagujesz. Twoja uczciwość buduje Twój spokój.
Scenariusz A: Zauważyłeś przy kasie
To najprostsza sytuacja. Od razu powiedz: „Przepraszam, chyba wydała mi Pani za dużo”. Zwróć nadmiar. Zyskasz uśmiech kasjera, podziękowanie i czyste sumienie. To buduje kapitał społeczny, którego nie da się przeliczyć na złotówki.
Scenariusz B: Zorientowałeś się w domu
Wróciłeś, patrzysz w paragon i portfel – masz za dużo. Co robić? Nie musisz biec z powrotem w tej sekundzie, ale przy najbliższych zakupach warto podejść do kierownika zmiany lub tej samej kasjerki.
- Weź paragon: To dowód transakcji, który pozwoli zlokalizować zmianę kasjerską.
- Powiedz wprost: „Wczoraj przy zakupach zaszła pomyłka na moją korzyść, chciałbym to uregulować”.
Dla sklepu to będzie szok – w pozytywnym sensie. Uczciwi klienci to rzadkość. Często w ramach podziękowania możesz liczyć na drobny upominek lub po prostu ogromną wdzięczność pracownika, któremu uratowałeś dniówkę.
Pamiętaj: Karma wraca. Dziś Ty oddasz 20 złotych, jutro ktoś odda Tobie znaleziony portfel. Nie warto sprzedawać swojej uczciwości za równowartość czekolady.

3 godzin temu

![Kamery źródłem koszmaru. Prezes UODO nie miał litości. Dodatkowo jeden szczegół pogorszył sprawę. Podpowiadamy co zrobić, by nie powtórzyć tego błędu [PORADNIK]](https://warszawawpigulce.pl/wp-content/uploads/2025/12/CCTV-kamera-monitoring.webp)











English (US) ·
Polish (PL) ·
Russian (RU) ·