Tomasza Komendę i Arkadiusza Kraskę łączy jedno. Obydwoje trafili do więzienia za morderstwa, których nie popełnili. Błąd wymiaru sprawiedliwości kosztował naszego rozmówcę prawie 20 lat życia, a Komendę 18. – Za śmierć Tomka odpowiadają wszyscy, którzy nie słusznie go oskarżali i spreparowali dowody – mówi w rozmowie z "Faktem". I wyjaśnia, dlaczego zawdzięcza mu wolność.