Tajemniczy telefon. Potem w bagażniku znaleziono ciało 24-latki. "Musiała przejść przez piekło"

1 tydzień temu
Policjanci zjawili się pod domem 24-latki, po tajemniczym telefonie od osoby, która była zaniepokojona stanem jej zdrowia. Następnego ranka znaleźli zwłoki kobiety w bagażniku samochodu zaparkowanego ponad 160 km od jej domu. Śledczy nie mają wątpliwości, iż doszło do morderstwa.
Idź do oryginalnego materiału