Tajemnicze "zniknięcie" z parkingu. Zaskakujący finał poszukiwań
Zdjęcie: /Policja Garwolin /Policja
Chwila nieuwagi kosztowała sporo nerwów kierowcę z Garwolina na Mazowszu. Właściciel zgłosił na policję, iż jego auto zostało skradzione z jednego z lokalnych parkingów. Okazało się jednak, iż sprawy - dosłownie - potoczyły się inaczej.