Jedna wpłata gotówkowa może uruchomić lawinę kontroli, która skończy się utratą znacznej części twoich oszczędności. Wystarczy przekroczyć konkretny próg finansowy, a informacja o transakcji automatycznie trafi do Krajowej Administracji Skarbowej. Problem w tym, iż choćby znacznie mniejsze wpłaty mogą wzbudzić podejrzenia banku i skończyć się identycznym scenariuszem.

Fot. Shutterstock
Magiczna granica 65 tysięcy złotych
Zgodnie z ustawą o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy oraz finansowaniu terroryzmu, banki mają obowiązek raportować do KAS każdą transakcję gotówkową powyżej równowartości 15 tysięcy euro. Przy aktualnym kursie NBP to dokładnie około 65 tysięcy złotych – suma, która automatycznie uruchamia procedury weryfikacyjne.
Ten próg dotyczy wszystkich transakcji gotówkowych – nie tylko wpłatomatu, ale również wpłat w placówkach bankowych, na oddziałach pocztowych czy w punktach kasowych. Niezależnie od sposobu wpłaty, jeżeli suma przekracza próg lub składa się z kilku powiązanych operacji, bank przekazuje informację do Generalnego Inspektora Informacji Finansowej (GIIF), który działa w strukturach KAS.
Co więcej, banki sumują transakcje wykonane w krótkich odstępach czasu. jeżeli wpłacisz dziś 30 tysięcy, jutro kolejne 25 tysięcy, a pojutrze jeszcze 15 tysięcy – system automatycznie uzna to za powiązane operacje przekraczające próg i zgłosi całość do GIIF.
Bank może zgłosić choćby tysiąc złotych
Znacznie bardziej niepokojąca jest druga część systemu kontrolnego. choćby jeżeli wpłacasz mniej niż 65 tysięcy złotych, bank może uznać transakcję za podejrzaną i zgłosić ją do GIIF. Wystarczy, iż wpłata nie pasuje do twojego profilu finansowego.
Szczególnie problemem są regularne wpłaty na podobne kwoty. Systemy bankowe automatycznie wykrywają wzorce, które mogą wskazywać na próbę uniknięcia kontroli – zjawisko nazywane „smurfingiem”. jeżeli dotychczas korzystałeś z wpłatomatu sporadycznie, a nagle wpłacasz pieniądze codziennie, bank zwróci na to uwagę.
Banki używają zaawansowanych algorytmów, które analizują nie tylko wysokość transakcji, ale również ich częstotliwość, regularność i zgodność z dotychczasowym zachowaniem klienta. System może oznaczyć jako podejrzane choćby wpłaty po 500 złotych, jeżeli wykonujesz je regularnie przez dłuższy czas.
Równie ryzykowne są wpłaty znacznie przewyższające dotychczasowe dochody. jeżeli oficjalnie zarabiasz 3 tysiące złotych miesięcznie, a wpłacasz regularnie po 10 tysięcy, system monitoringu automatycznie oznaczy cię jako przypadek wymagający weryfikacji.
Konsekwencje mogą być dramatyczne
Po zgłoszeniu do GIIF uruchamia się procedura weryfikacyjna, która może mieć poważne konsekwencje finansowe. Bank ma obowiązek wstrzymać realizację transakcji oraz zamrozić środki na powiązanym rachunku na okres do 24 godzin od potwierdzenia przyjęcia zawiadomienia przez GIIF.
W skrajnych przypadkach może dojść do całkowitego zablokowania konta. Według danych z 2018 roku GIIF zablokował 302 rachunki bankowe i zamroził na nich ponad 430 milionów złotych. To pokazuje skalę działań kontrolnych i ich potencjalne konsekwencje dla zwykłych obywateli.
Najpoważniejszym zagrożeniem jest jednak podatek karny wynoszący aż 75% niezdeklarowanych przychodów. jeżeli nie udokumentujesz legalnego źródła pochodzenia wpłacanych środków, możesz stracić trzy czwarte pieniędzy. Dotyczy to tylko nieudokumentowanej nadwyżki, ale w przypadku dużych sum może to oznaczać utratę dziesiątek tysięcy złotych.
Kiedy bank traktuje cię jako podejrzanego
Systemy bankowe zwracają uwagę na kilka charakterystycznych sytuacji, które mogą doprowadzić do zgłoszenia transakcji. Pierwszą z nich są wpłaty z różnych źródeł na podobne kwoty – system interpretuje to jako próbę dywersyfikacji wpłat w celu uniknięcia kontroli.
Podejrzane są także nagłe zmiany w zachowaniu finansowym. Kiedy transakcje są niespójne z dotychczasowym sposobem działania klienta – na przykład nagłe duże wpłaty gotówkowe po latach regularnego korzystania wyłącznie z przelewów – bank może zdecydować o zgłoszeniu do GIIF.
Szczególnie ryzykowne jest dzielenie większej kwoty na mniejsze wpłaty w krótkich odstępach czasu. System automatycznie sumuje takie operacje, więc wykonanie kilku mniejszych wpłat w ciągu tygodnia może skutkować identycznym zgłoszeniem jak jedna duża transakcja.
Banki mają także wbudowane systemy wykrywania słów kluczowych w tytułach przelewów. choćby żartobliwe nawiązania do działalności przestępczej, narkotyków czy terroryzmu mogą skutkować automatycznym zablokowaniem transakcji i zawiadomieniem organów ścigania.
Co to oznacza dla ciebie?
Jeśli regularnie wpłacasz gotówkę przez wpłatomat, musisz być przygotowany na ewentualne pytania ze strony urzędników. System działa w taki sposób, iż choćby legalne transakcje mogą wzbudzić podejrzenia, jeżeli nie mieszczą się w twoim standardowym profilu finansowym.
Najważniejsze to dokumentowanie wszystkich większych wpływów pieniężnych. Każda suma powyżej kilku tysięcy złotych powinna mieć jasne, udokumentowane źródło – czy to wynagrodzenie, sprzedaż samochodu, darowizna od rodziny, czy wypłata ubezpieczenia.
Szczególną ostrożność zachowaj z darowiznami od rodziny. Darowizny od osób niespokrewnionych są zwolnione z podatku tylko do kwoty 5733 złotych w ciągu 5 lat od jednej osoby. Większe darowizny wymagają zgłoszenia do urzędu skarbowego i uiszczenia odpowiedniego podatku.
Pamiętaj, iż dane dotyczące twoich transakcji są przechowywane w bazach przez okres 5 lat. W tym czasie możesz zostać wezwany do złożenia wyjaśnień dotyczących pochodzenia środków, choćby jeżeli pierwotnie transakcja przebiegła bez problemów.
Jak zabezpieczyć się przed problemami
Najskuteczniejszą ochroną jest gromadzenie i przechowywanie dokumentacji potwierdzającej legalne źródło wszystkich większych wpływów pieniężnych. Wystarczy skompletować rozliczenia podatkowe, umowy sprzedaży, dokumenty spadkowe, potwierdzenia wypłat ubezpieczeniowych lub inne dokumenty potwierdzające legalność środków.
Problematyczne mogą być pożyczki prywatne, które od 2016 roku podlegają szczególnym zasadom. Każda pożyczka powinna być udokumentowana pisemną umową, odpowiednio zgłoszona do urzędu skarbowego, a jeżeli przekracza określone kwoty – także opodatkowana według obowiązujących stawek.
Absolutnie unikaj problematycznych tytułów przy przelewach i wpłatach. Określenia typu „bez faktury”, „pod stołem”, „za robotę na czarno” czy choćby żartobliwe nawiązania do narkotyków czy działalności przestępczej są automatycznie flagowane przez systemy bankowe i mogą skutkować zawiadomieniem organów ścigania.
Jeśli prowadzisz działalność gospodarczą lub masz nieregularne dochody, warto prowadzić szczegółową dokumentację wszystkich wpływów i wydatków. W przypadku kontroli będziesz mógł udowodnić legalność pochodzenia każdej większej sumy pieniędzy.
System kontrolny się zaostrza
Od połowy 2022 roku Krajowa Administracja Skarbowa może kontrolować konta bankowe bez wcześniejszego powiadomienia właściciela. Banki są prawnie zobligowane do przekazywania danych na żądanie, choćby jeżeli osoba nie jest podejrzewana o popełnienie przestępstwa.
System działa dwuetapowo – najpierw bank zgłasza podejrzaną transakcję do GIIF, a jeżeli inspektor uzna sprawę za poważną, przekazuje ją do urzędu skarbowego. Właściciel konta dowiaduje się o tym dopiero wtedy, gdy przyjdzie wezwanie na kontrolę.
To oznacza, iż każda większa wpłata gotówkowa może mieć konsekwencje choćby po latach. Dlatego warto zachować wszystkie dokumenty potwierdzające legalne źródło pieniędzy – mogą się przydać podczas ewentualnej kontroli skarbowej, która może nastąpić w ciągu najbliższych pięciu lat.
Dla banków nieprzestrzeganie przepisów wiąże się z astronomicznymi karami – choćby do 5 milionów euro lub 10% rocznego obrotu firmy. To sprawia, iż instytucje finansowe wolą zgłosić zbyt wiele transakcji niż ryzykować tak wysokie sankcje, co przekłada się na zaostrzenie kryteriów oceny klientów.
W praktyce najlepszą strategią jest transparentność finansowa i dokumentowanie wszystkich większych transakcji. Koszt przygotowania odpowiedniej dokumentacji jest znikomy w porównaniu z potencjalnym podatkiem karnym wynoszącym 75% nieudokumentowanej kwoty.