Szukała jej cała Polska. Zagadkowa śmierć Ewy Tylman. "On przedstawiał sprzeczne wersje"

1 miesiąc temu
Zdjęcie: 30 października 2024 r., oskarżony Adam Z. i jego obrońcy w trakcie rozprawy w poznańskim Sądzie Okręgowym


Najpierw Adam Z. twierdził, iż Ewa Tylman tonęła w Warcie na jego oczach, a on stchórzył i uciekł. Następnie policjantom miał powiedzieć, iż tak naprawdę wepchnął ją do wody. Potem, będąc podejrzanym o zabójstwo, wszystkiemu zaprzeczył, a dwa poznańskie sądy go uniewinniły. Jednak tamte orzeczenia uchylały sądy odwoławcze, dlatego teraz w Poznaniu rozpoczął się nowy, trzeci proces ws. tragedii z listopada 2015 r.
Idź do oryginalnego materiału