Szokujące odkrycie na granicy. Prawie 200 migrantów przeszło pod ziemią

3 dni temu
fot. Straż Graniczna

Migranci znaleźli nową, skuteczną metodę pokonywania stalowej zapory na granicy Polski z Białorusią. Straż Graniczna zatrzymała 9 kolejnych osób, które przedostały się do naszego kraju… tunelami. W związku z podkopami pod murem zatrzymano głównie obywateli Afganistanu, ale także innych państw azjatyckich.

Drabiny, wycinanie dziur w stalowej zaporze lub rozciąganie jej elementów – to wszystko metody, które migranci stosują każdego dnia, aby przedostawać się z Białorusi na terytorium Polski. Niedawno zaczęli stosować zupełnie inną metodę. Chodzi o podkopy, które mogą wykonywać niezauważenie i bez naruszania zapory – pod jej fundamentami.

Straż Graniczna przekazała, iż odkrytym tunelem przedostało się do Polski łącznie ok. 180 migrantów, z których 130 zatrzymano niemal natychmiast. Ostatnich 9 zatrzymanych to obywatele Afganistanu, Bangladeszu, Indii oraz Nepalu.

Według ustaleń pograniczników, migranci przerzuceni tunelami to „podopieczni” grupy pakistańsko-afgańskiej – przemytników współpracujących z białoruskimi służbami specjalnymi.

Migranci podkopują się do Polski. Straż Graniczna odkryła cztery tunele pod zaporą

Do tej pory odkryto łącznie cztery podkopy pod zaporą. Choć jest to dość skuteczna metoda przerzutu migrantów, wymaga bardzo dużych nakładów pracy, a budowa podkopów pochłania o wiele więcej czasu, niż trwające kilka minut uszkodzenie zapory innymi metodami. Większość migrantów i tak jest ponadto przechwytywana przez polskie służby.

Pomagać w wykrywaniu tuneli i jeszcze skuteczniejszym lokalizowaniu nielegalnych przekroczeń granicy ma specjalna bariera elektroniczna – w tym m.in. czujniki sejsmiczne, które nie zadziałały w przypadku ostatniego podkopu z powodu prac budowlanych, trwających po polskiej stronie. Straż Graniczna zamierza dodatkowo udoskonalić systemy informatyczne o nowe algorytmy, które jeszcze sprawniej będą wskazywać funkcjonariuszom, na których odcinkach dochodzi do przestępstwa.

Źródło: rmf24.pl

Idź do oryginalnego materiału