Szok w bloku w Bydgoszczy. Fetor, zwłoki i możliwe zarzuty
Zdjęcie: Sąsiedzi spodziewali się, że w lokalu może dojść do nieszczęścia. Niepokoiło ich towarzystwo, z którym zadał się właściciel mieszkania
Lokatorzy jednego z bloków przy ulicy Nałkowskiej w Bydgoszczy nie przypuszczali, jaki dramat wydarzył się za drzwiami mieszkania Grzegorza B. (57 l.). Wprawdzie dochodził z lokalu nieprzyjemny zapach, ale przyzwyczaili się do niego. Wiedzieli, iż 57-latek wynajmuje pokoje bezdomnym.