Incydent na pokładzie British Airways
Brytyjskie media poinformowały w piątek 30 maja o niecodziennym zdarzeniu, do którego doszło na pokładzie samolotu Airbus A380-800 linii British Airways lecącego z San Francisco do Londynu w ubiegłą niedzielę (25 maja). W pewnym momencie podczas wydawania posiłków i napojów pasażerom członkowie załogi zauważyli nieobecność jednego ze współpracowników. Jak się później okazało, steward został przyłapany na tańczeniu nago w toalecie biznes klasy. "Był całkowicie rozebrany i podskakiwał" - opisał "Daily Express". Podejrzewa się, iż wcześniej zażył narkotyki. Załoga ubrała go w jedną z piżam, które są przeznaczone dla pasażerów podczas lotu. Został odprowadzony do kabiny pierwszej klasy, gdzie został zapięty pasami bezpieczeństwa i tak spędził pozostałą część ponad dziesięciogodzinnej podróży. Na pokładzie znajdowało się co najmniej 470 osób.
REKLAMA
"Minęło sporo czasu, zanim go znaleziono"
Jak podał "The Sun", który ujawnił sprawę, załoga zawiadomiła o sprawie służby. Steward został zatrzymany przez policję i zawieszony w obowiązkach na czas trwania śledztwa. Otrzymał również pomoc medyczną i został zabrany z samolotu na wózku inwalidzkim. - Zamiast pytać pasażerów: kurczak czy wołowina, rozebrał się i tańczył w toalecie. Minęło sporo czasu, zanim go znaleziono - powiedział jeden z pracowników. Inny dodał, iż to, co zrobił mężczyzna, było "skrajnie niebezpieczne". - Podejrzewamy, iż zażył tabletki, w czasie gdy powinien pracować. To naprawdę niecodzienne zachowanie - przekazał informator dziennika. British Airways przekazały, iż sprawą zajmuje się policja.
Zobacz wideo Niebezpieczny rajd kierowcy BMW na A1 zakończony w policyjnym areszcie
Czytaj także: "Katastrofa lotnicza w Niemczech. Mały samolot wbił się w budynek. Wśród ofiar 71-letnia pilotka".Źródła: Daily Mail, The Sun, The Mirror, Daily Express