Jak co roku Starachowice gościły kilkudziesięcioosobową grupę z Kanady i Stanów Zjednoczonych, która poznawała historię i miejsca pamięci Żydów z Wierzbnika. Do Starachowic przyjechała rodzina Howarda Chandlera, który w dzieciństwie mieszkał w Wierzbniku oraz przedstawiciele Classrooms Without Borders ze Stanów Zjednoczonych. Delegacja podążając szlakiem Wierzbnickich Żydów złożyła wiązanki kwiatów pod tablicą pamiątkową "Pamięci Żydowskich mieszkańców Starachowic i Wierzbnika" na starachowickim rynku. Był to wyraz hołd i pamięci 4.500 Żydów - mieszkańców Starachowic -Wierzbnika, przymusowo przesiedlonych, prześladowanych i zamordowany przez okupantów hitlerowskich w latach 1939-45.
Każdego roku na przełomie czerwca i lipca do Starachowic osobiście przyjeżdżał 97-letni dziś świadek okrucieństwa z czasów II wojny światowej Howard Chandler, Honorowy Przyjaciel Starachowic. W sentymentalną podróż do czasów dzieciństwa zabierał zawsze mniejszości żydowskie, nauczycieli oraz edukatorów ze "Szkoły Dialogu".
Po doświadczeniach okrucieństwa wojny, świadek historii, która przekazuje młodemu pokoleni