Szedł na pasterkę, gdy został brutalnie zaatakowany. Czy agresywnego 18-latka można było powstrzymać?

uwaga.tvn.pl 5 dni temu
Pan Andrzej został brutalnie pobity, gdy szedł na pasterkę, bo zwrócił uwagę grupie nastolatków. Zmarł wrzucony do zbiornika wodnego. Sprawcą okazał się 18-latek, który miesiącami terroryzował okolicznych mieszkańców. Czy tragedii można było uniknąć?
Idź do oryginalnego materiału