Szczyt sadyzmu. Psa żywcem zjadały robaki, padł w męczarniach

2 tygodni temu

Prokurator wysłała do sądu oskarżenia przeciwko Markowi B. Odpowie za znęcanie się nad psem zes szczególnym okrucieństwem. Grozi mu kara do 5 lat więzienia.

Marek B. został oskarżony jest o to, iż od nieustalonego okresu do, 4 czerwca, br. we Wrocławiu znęcał się ze szczególnym okrucieństwem nad pozostającym pod jego opieką kundelkiem. Utrzymywał suczkę w stanie nieleczonej choroby (ropomacicze). To powodowała wyciek ropy z licznych przetok. Wskutek braku leczenia po piesku chodziły żywe larwy much.

Ponadto oskarżony rażąco zaniedbał psa, który był niedożywiony i nie miał dostępu do wody ani karmy. W konsekwencji piesek padł w męczarniach, 5 czerwca.

Za zarzucany czyn Markowi B. grozi mu kara więzienia do 5 lat.

Idź do oryginalnego materiału