”Szczęście, jak po wyzwoleniu” Sąsiedzi Dudy nie ukrywają, iż odetchnęli z ulgą
Zdjęcie: Rodzina Matrasów, najbliżsi sąsiedzi Dudy, nareszcie odetchnęli z ulgą.
W Starej Wsi zapanował spokój. Ludzie pierwszą noc przespali bez strachu, iż bezwzględny zabójca wróci. Nie ukrywają, iż się cieszą. Zdradzają szokujące szczegóły o Tadeuszu. Nie zamierzają go też opłakiwać, ani żegnać na cmentarzu.