Wydobycie wraku kutra Kehrwieder w Basenie Północnym. Pierwszy etap zakończony przed zmierzchem

Pierwszy etap operacji podniesienia wraku porzuconego kutra Kehrwieder w Basenie Północnym przebiegł zgodnie z harmonogramem i został zakończony tuż przed zmierzchem. Wszystkie działania zaplanowane na środę zostały wykonane dzięki ścisłej współpracy służb, dobrej organizacji oraz doświadczeniu specjalistów odpowiedzialnych za bezpieczeństwo i technikę podnoszenia jednostki.

Operacja podzielona na etapy dla bezpieczeństwa

Całość prac została rozłożona na kilka etapów, aby zapewnić maksymalną skuteczność oraz pełne bezpieczeństwo ludzi i sprzętu. Basen Północny to obszar wymagający precyzyjnych manewrów i dokładnego dopasowania użytych urządzeń, dlatego każdy krok odbywał się według zatwierdzonego schematu technicznego.

Od wczesnych godzin porannych na miejscu pracowali nurkowie 8. Flotylli Obrony Wybrzeża, strażacy, załoga OSIR „Wyspiarz” oraz zespół firmy dźwigowej. Ważnym elementem pierwszego etapu było przeciągnięcie pod kadłubem jednostki masywnych pasów, które połączono następnie z zawiesiem dźwigowym. Precyzyjna praca w trudnych podwodnych warunkach wymagała doświadczenia i sprawnej koordynacji, które zapewnili nurkowie 8 FOW.

Foto. UM

Stabilizacja kutra i wypompowywanie wody

Po opasaniu wraku dwa dźwigi o dużej nośności rozpoczęły jego stabilizację. Równolegle prowadzono kontrolowane wypompowywanie wody z wnętrza jednostki. Charakterystyka nabrzeża wymagała, aby wszystkie manewry wykonywać z najwyższą dokładnością i w stałej łączności między zespołami.

Prace przewidziane na środę wykonano zgodnie z planem. Kolejne etapy operacji mają być kontynuowane w czwartek.

Dwa lata zaniedbań i brak reakcji właściciela kutra

Wrak Kehrwieder, należący do obywatela Niemiec, zatonął w nocy z 12 na 13 listopada przy nabrzeżu Portu Jachtowego. Jednostka od ponad dwóch lat cumowała w Świnoujściu bez uregulowanych opłat wobec OSIR „Wyspiarz”. Mimo wielokrotnych wezwań do usunięcia kutra właściciel nie podjął żadnych działań. Sprawa trafiła więc na drogę sądową.

Koszty wydobycia zostaną obciążone armatora jednostki, zgodnie z obowiązującymi przepisami oraz dokumentacją zgromadzoną przez zarządcę portu.

Co dalej? Drugi etap już w czwartek

Następny etap prac zaplanowano na czwartek. Wówczas mają rozpocząć się działania związane z dalszym osuszaniem jednostki oraz przygotowaniem jej do transportu z nabrzeża. Służby podkreślają, iż prace przebiegają zgodnie z przyjętym harmonogramem i są prowadzone z zachowaniem pełnych procedur bezpieczeństwa.

• Energetyczna potęga nad Bałtykiem – 401. dostawa LNG w historii Świnoujścia
• Świnoujście traci swoją szansę? Dlaczego jesienią wygrywa Kołobrzeg
• Narodowy Dzień Żałoby na Golmie. Ważna uroczystość, ale trzeba pamiętać: kto był ofiarą, a kto sprawcą
• Nie mogą znaleźć złodzieja samochodu w centrum miasta, ustalili tożsamość dywersantów z lasu – Ja im wierzę