Jak świętujecie Światowy Dzień Wody?
Ja jako sąsiad rzeki Kłodnicy nie mam co świętować.
![]() |
Kłodnica kilka dni temu |
W dniu 4 marca, w związku z faktem, iż Kłodnica przyjęła pomarańczowo-brązową barwę, dzięki mObywatela zgłosiłem naruszenie środowiskowe.
Już 5 marca otrzymałem pismo:

Kilka dni później zapytałem jeszcze raz w GIOŚu:

I co? I nic. Krótka lakoniczna odpowiedź:
Ewentualne pytania dotyczące zakresu podejmowanych czynności oraz ich efektów należy kierować bezpośrednio do instytucji zajmujących się sprawą.
Innymi słowy: nic nas to nie obchodzi.
Minęło kilkanaście dni i nie słyszałem, by stało się cokolwiek w tej sprawie. NIC
A teraz wyobraźcie sobie, iż Wisła w Krakowie lub Warszawie nagle staje się brunatnym ściekiem albo Warta w Bydgoszy, albo Odra we Wrocławiu, albo Barycz w Miliczu, albo... jakakolwiek inna rzeka w Polsce. Byłaby afera, histeria, dziennikarze i wszystkie służby postawione na baczność włącznie z prokuraturą, policją, wszelkimi inspektoratami.
Kłodnica? Nią się nikt, absolutnie nikt nie przejmuje.
Nad Kłodnicą Światowego Dnia Wody się nie świętuje 😢