Żółte kartki ukarano Stuarta Hogga i Thomasa Ramosa po bójce w meczu derbowym pomiędzy Montpellier a Tuluzą.
Do zdarzenia doszło w końcówce meczu, gdy na trzy minuty przed końcem Les Rouge et Noir prowadziły 20-11.
Goście zaatakowali po faulu z odległości 10 metrów od linii Montpellier, w wyniku którego piłka została upuszczona.
Incydent
Ramos przejął piłkę, złapał ją Hogg, który natychmiast mu podał. Reprezentant Francji utrzymał jednak piłkę, a następnie odepchnął ją szkockiego bramkarza.
Były prawy obrońca Toulouse sprzeciwił się i odepchnął przeciwnika, co rozgniewało zawodników Toulouse.
W rezultacie wybuchła bójka, a były kolega z drużyny Blair Kinghorn chwycił Hogga za gardło.
Wyglądało na to, iż Kinghorn raczej próbował odciągnąć go od walki wręcz, a nie agresywnego działania, ale nie spodobało się to zawodnikom z Montpellier i został rzucony na ziemię.
To pogorszyło sytuację, zanim zawodnicy obu drużyn w końcu się uspokoili i sędzia podjął decyzję o nałożeniu kary.
Mężczyzna pośrodku uważał, iż głównymi podżegaczami byli Hogg i Ramos, dlatego wysłał ich do kosza na grzechy.
Ramos skomentował incydent po meczu, podkreślając, iż było to „nieco głupie zachowanie” zarówno z jego strony, jak i przeciwnika.
„Wiemy, jak ważne są punkty, które zdobywamy na wyjeździe” – powiedział. Kanał+„Ten incydent był trochę głupi z naszej strony jako graczy. Nie tylko dlatego, iż nie graliśmy u siebie, ale także dlatego, iż nie pokazaliśmy naszego charakteru. Raczej pokazuje to mentalność całego zespołu pod koniec meczu .”
Incydent Stuarta Hogga i Thomasa Ramosa pic.twitter.com/YhUckVZU81
— Darren (@SaffasRugby) 21 września 2024 r
Nie miało to wpływu na końcowy wynik, gdyż Toulouse odniosło zwycięstwo z przewagą dziewięciu punktów, plasując się na szczycie tabeli z 14 punktami po trzech zwycięstwach z rzędu.
W międzyczasie Montpellier przegrało dwa z trzech meczów krajowych i wypadło poza pozycje kwalifikacyjne do baraży.
Zarzuty wobec Hogga
Hogg początkowo wycofał się ze sportu przed Pucharem Świata w Rugby w 2023 r., ale powrócił po podpisaniu kontrowersyjnego kontraktu z Montpellier przed sezonem 2024/25.
Francuska drużyna zdecydowała się włączyć go do składu pomimo zarzutów dotyczących działań lewego obrońcy poza boiskiem.
W maju postawiono mu zarzuty na podstawie sekcji 1 szkockiej ustawy o przemocy domowej, zarzucając mu „odpowiedzialne” zachowanie wobec swojej byłej żony Gillian.
Były reprezentant Szkocji był w tym roku aresztowany trzy razy, ostatnio na początku tego miesiąca.
Po aresztowaniu szkocka policja wydała oświadczenie, w którym stwierdziła: „32-letni mężczyzna został aresztowany i oskarżony o przestępstwa związane z prześladowaniem i złamanie warunków zwolnienia za kaucją.
„Ma on stawić się przed sądem szeryfa w Jedburgh we wtorek, 10 września 2024 r., a raport zostanie złożony Procurator Fiscal”.
CZYTAJ WIĘCEJ: Stuart Hogg został aresztowany po raz trzeci w tym roku na krótko przed planowaną rozprawą