Szwedzka policja podała, iż pięć osób zostało rannych w wyniku strzelaniny w ośrodku edukacyjnym w Szwecji. Nie wiadomo na razie nic więcej o ich tożsamości.
Strzelanina w szkole w Szwecji. Przynajmniej pięć osób rannych
Do strzelaniny doszło we wtorek po południu w mieście Örebro, 200 km na zachód od stolicy kraju – Sztokholmu. Policja przekazała, iż obecnie "niebezpieczeństwo nie minęło" i nakazała trzymać się z dala od miejsca zdarzenia. Sprawca miał popełnić samobójstwo.
"Obecnie traktuje się to jako usiłowanie zabójstwa, podpalenie i przestępstwo z użyciem broni palnej" – podały służby w oświadczeniu dla mediów.
Lokalne media donoszą, iż pobliskie szpitale przygotowały izby przyjęć i oddziały intensywnej terapii, aby zwolnić miejsce dla pacjentów.
Świadek: Usłyszeliśmy huk i głośne krzyki
Nauczycielka Lena Warenmark powiedziała w wywiadzie dla szwedzkiego radia publicznego SVT, iż słyszała około 10 strzałów w pobliżu swojego gabinetu.
– Informacja o ataku w Örebro jest bardzo poważna – podkreślił za to minister sprawiedliwości Gunnar Strommer w wywiadzie dla SVT.
Szwedzka gazeta "Expressen" podała, iż jeden ze świadków wspominał o odgłosach dochodzących z korytarzy szkoły. – Usłyszeliśmy huk i głośne krzyki – opowiadał Andreas Sundling. – Teraz siedzimy tutaj i czekamy na ewakuację ze szkoły. Otrzymaliśmy informację, iż powinniśmy siedzieć i czekać – dodał.
Szkoła Risbergska w Örebro oferuje zajęcia na poziomie szkoły podstawowej i średniej, a także dla uczniów w wieku 20 lat i starszych – w tym zajęcia dla imigrantów, a także szkolenia zawodowe.