Strzelanina w supermarkecie Jewel-Osco

Sześć osób zostało rannych we wtorkowy poranek w wyniku strzelaniny, do której doszło w supermarkecie Jewel-Osco przy Lake Meadows Shopping Center w południowej dzielnicy Bronzeville w Chicago.

Jak poinformowała chicagowska policja, dwóch napastników weszło do sklepu przy 400 East 34th Street tuż przed godziną 11:00, zabrało towar z półek i próbowało opuścić sklep. Wtedy interweniował 46-letni ochroniarz, który – jak twierdzą świadkowie – próbował powstrzymać złodziei. W trakcie szarpaniny jeden z napastników wyciągnął broń i oddał kilka strzałów, raniąc ochroniarza oraz dwie przypadkowe osoby znajdujące się w pobliżu.

Ochroniarz w stanie ciężkim został przetransportowany do University of Chicago Medical Center, gdzie przeszedł operację. Ranna została również 29-letnia kobieta, która została postrzelona w stopę – jej stan lekarze określają jako stabilny. 67-letnia kobieta doznała jedynie otarcia od kuli i odmówiła hospitalizacji. Kolejne dwie osoby odniosły obrażenia podczas ucieczki ze sklepu, a jedna osoba została lekko ranna w wyniku niepowiązanego incydentu.

Świadkowie opisali sceny chaosu i paniki. – „Byłam przy kasie, kiedy usłyszałam szarpaninę, a potem zobaczyłam ochroniarza leżącego na ziemi we krwi. Jedna z kasjerek też została postrzelona w stopę, traciła dużo krwi” – relacjonowała Kimberly Anthony, klientka sklepu.

Mieszkańcy okolicy są wstrząśnięci zdarzeniem. – „To był zwykły poranek, sklep pełen ludzi, którzy po prostu chcieli zrobić zakupy. Trudno pojąć, jak ktoś może w takiej sytuacji otworzyć ogień” – powiedział Terrell Standberry, jeden z lokalnych mieszkańców.

Policja prowadzi śledztwo, ale jak dotąd nikt nie został zatrzymany. Przedstawiciel sieci Jewel-Osco poinformował, iż firma w pełni współpracuje z organami ścigania.