Strzelał do dzieci z wiatrówki. Nic nie pamięta, bo… był pijany

Policjanci zatrzymali 53-latka, który na jednym z osiedli w Chojnowie strzelał z wiatrówki do dzieci. Na szczęście nie odniosły żadnych obrażeń. Prokuratur zastosował wobec mężczyzny środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji połączony z nakazem powstrzymania się od nadużywania alkoholu.

Dyżurny komisariatu w Chojnowie otrzymał zgłoszenie o strzałach z wiatrówki na jeden z osiedli domków jednorodzinnych. Z przekazanych informacji wynikało, iż mężczyzna strzela w kierunku dzieci.

Natychmiast na miejsce udali się dzielnicowi, którzy zatrzymali wskazanego przez dzieci 54-latka. W jego domu policjanci znaleźli kilka wiatrówek i opakowanie śrutu.

Mężczyzna usłyszał zarzuty narażenia dzieci na niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Swoje zachowanie policjantom tłumaczył tym, iż był pijany i „nic nie pamięta”.
54-letni mieszkaniec Chojnowa został doprowadzony do prokuratury, gdzie zastosowano wobec niego środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji połączony z nakazem powstrzymania się od nadużywania alkoholu. Za ten czyn grozi mu kara do 3 lat więzienia.