Zamaskowani mężczyźni otworzyli ogień w centrum Brukseli. Agencja Reutera udostępniła nagranie z kamery monitoringu, która nagrała napastników pod stacją metra Clemenceau w stolicy Belgii. Gdy przechodzili obok nich ludzie, nagle jeden z nich zaczął strzelać, czemu towarzyszyły wielkie iskry wraz z każdym oddanym strzałem. Po wszystkim obaj uciekli do metra i zniknęli. Jak podaje Le Soir, mogą oni znajdować się w tunelu między dwiema stacjami. Służby rozpoczęły obławę. Stacja metra Clemenceau została zamknięta, podobnie jak pobliska Brussels-Midi. Całe zdarzenie miało miejsce chwile po godz. 6 nad ranem. W wyniku incydentu nikt nie odniósł obrażeń, policja nie klasyfikuje incydentu jako aktu terrorystycznego.