Strażnicy z Pragi-Północ przyjechali załatwiać sprawy urzędowe na Woli, gdy na parking wbiegł mężczyzna, krzycząc „łapcie złodziei”. Po chwili przechodnie na Młynarskiej byli świadkami scen, jak z filmu kryminalnego.
Czytaj więcej…
Strażnicy z Pragi-Północ przyjechali załatwiać sprawy urzędowe na Woli, gdy na parking wbiegł mężczyzna, krzycząc „łapcie złodziei”. Po chwili przechodnie na Młynarskiej byli świadkami scen, jak z filmu kryminalnego.
Czytaj więcej…