Strach w Warszawie, kto zabija starsze kobiety?

4 ofiara seryjnego/seryjnych mordercy/ów w Warszawie. Wśród zatrzymanych Polak i Ukrainiec. Zatrzymany Polak ma około 45 lat (miał być notowany za drobne przestępstwa). Wieku Ukraińca nie podano. W przypadku Polaka “nieoficjalnie potwierdza się wersja, iż zatrzymano go dzięki czujności pracownika jednego z banków”. – Morderca kazał swojej ofierze zadzwonić z domu do banku i zmienić system logowania do jej konta. W tym momencie u pracownika banku zapaliła się “czerwona lampka” i wezwał służby do domu kobiety. Policja błyskawicznie pojechała do domu kobiety, ale niestety nie zdążyła jej uratować. Złapała uciekającego podejrzanego mężczyznę – relacjonował reporter Radia ZET Michał Dzienyński.

Pojawia się coraz więcej pytań – chodzą plotki, iż po Warszawie grasować ma rzekomo „seryjny morderca”.

„Trwają intensywne czynności procesowe w związku z ujawnieniem wczoraj zwłok. (…) Sprawa jest rozwojowa, poważna i dotyczy wielu czynów o charakterze zbrodniczym” – przekazała 26 lutego Prokuratura Okręgowa w Warszawie. Szef MSWiA zapewnił, iż policja prowadzi intensywne działania w związku z tajemniczymi zabójstwami w Warszawie.

W ciągu minionych dziesięciu dni w Warszawie doszło do serii tragicznych zdarzeń, w wyniku których życie straciły trzy starsze kobiety. Wszystkie ofiary zostały uduszone w swoich mieszkaniach, a z ich domów zniknęły cenne przedmioty.

Pierwsze zdarzenie miało miejsce w nocy z 15 na 16 lutego na Starym Mieście w Śródmieściu. Około 80-letnia kobieta, była lekarką, została znaleziona martwa w niedzielę w swoim mieszkaniu przy ulicy Franciszkańskiej. Na jej ciele odkryto ślady walki, a z mieszkania zniknęły obrazy, laptopy, telefony, biżuteria oraz karty płatnicze, z których wypłacono pieniądze.

Drugi przypadek odnotowano 17 lutego przy ulicy Pruszkowskiej 12 na Ochocie. Służby interweniowały tam około godziny 11: 15. Strażacy siłowo weszli do mieszkania na 2. piętrze wyłamując wkładkę zamka. W lokalu zostali zwłoki starszej kobiety. Z mieszkania także miały zniknąć kosztowności. Czynności wejścia do mieszkania odbywały się na prośbę policji

Trzeci przypadek odnotowano 22 na 23 lutego na Ochocie. Ciało 89-letniej kobiety odkryto w niedzielę w mieszkaniu przy ulicy Księcia Trojdena 5. Rodzina zauważyła brak obrazów na ścianach, co sugeruje motyw rabunkowy.

Czwarta tragedia wydarzyła się z 24 na 25 lutego na Ursynowie. 73-letnia kobieta została uduszona w swoim mieszkaniu przy ulicy Wąwozowej. Według nieoficjalnych informacji, sprawca związał ofiarę i zmusił ją do kontaktu z bankiem w celu uzyskania dostępu do jej środków finansowych. Czujność pracownicy banku, która zauważyła nietypowe zachowanie, doprowadziła do interwencji policji. Funkcjonariusze przybyli na miejsce, a podejrzany próbował uciec przez okno z drugiego piętra, jednak został zatrzymany.