W warszawskiej straży miejskiej służy już 100 funkcjonariuszy z uprawnieniami ratowniczymi. W 2024 roku strażnicy miejscy z Warszawy podjęli blisko 1500 interwencji związanych z ratowaniem zdrowia i życia ludzkiego.
Wszyscy warszawscy strażnicy miejscy przechodzą regularne szkolenia z udzielania pomocy przedmedycznej. Pierwsze takie szkolenie odbywa się już w czasie kursu podstawowego, poprzedzającego przyjęcie nowego funkcjonariusza do pracy w rejonie. Następnie, kilka razy do roku uzupełniają i odnawiają wiedzę.

19 lat temu grupka strażników miejskich przekonała ówczesne kierownictwo Straży Miejskiej m.st. Warszawy, iż warto skierować ich do studium ratownictwa medycznego. W tym roku liczba funkcjonariuszy warszawskiej Straży posiadająca specjalistyczne kwalifikacje ratownicze przekroczyła 100 osób (6 to ratownicy medyczni, pozostali skończyli i regularnie recertyfikują uprawnienia KPP – Kwalifikowanej Pomocy Przedmedycznej).
Strażnicy-ratownicy stanowią wsparcie, ale nie są alternatywą dla pogotowia ratunkowego, czy innych służb odpowiedzialnych za ratowanie życia. Na co dzień wykonują obowiązki z zakresu ochrony porządku publicznego w Warszawie, dbając o bezpieczeństwo uczniów, ekologię, udzielając pomocy osobom w kryzysie bezdomności, egzekwując przepisy ruchu drogowego, czy zabezpieczając miejskie wydarzenia. Wyróżniają się za sprawą charakterystycznych – czerwonych kamizelek taktycznych, które dzięki licznym kieszeniom, pełnią też funkcję nasobnych apteczek. Strażnicy z uprawnieniami ratownika KPP rozpoczynając służbę logują się jako patrol ratowniczy. jeżeli ktoś w rejonie ich działania będzie potrzebował pomocy przedmedycznej, to właśnie taki patrol będzie pierwszym wyborem dyspozytora z oddziału.

Interwencje dotyczące ratowania zdrowia i życia osób to chleb powszedni strażników miejskich. W 2024 roku funkcjonariusze zrealizowali półtora tysiąca takich czynności. Niosąc pomoc w czasie pracy i w czasie wolnym – nierzadko ratując ludzkie życie (w dalszej części kilka przykładów zdarzeń z ubiegłego roku).
Na wyposażeniu każdego z siedmiu warszawskich Oddziałów Terenowych oraz Oddziału Specjalistycznego są nie tylko specjalistyczne plecaki ratownicze, ale również elektryczne defibrylatory AED, które o ponad połowę zwiększają szanse powodzenia resuscytacji osoby, u której zatrzymało się krążenie.
Jeżeli w sytuacji zagrożenia życia lub zdrowia zobaczycie w pobliżu strażnika miejskiego, koniecznie poproście go o pomoc. Na pewno nie odmówi i będzie wiedział, co robić.

Przykłady interwencji z 2024 roku:
9 lutego: Mężczyzna, który stracił przytomność na progu sklepu w Ursusie miał szczęście. Zasłabnięcie zauważyli strażnicy miejscy, którzy natychmiast podjęli resuscytację. Pogotowie zabrało poszkodowanego do szpitala.
https://strazmiejska.waw.pl/aktualnosci/ochota/7622-straznicy-z-ochoty-uratowali-zycie-klienta-sklepu
26 maja: Niezwykle niebezpiecznego krwotoku tętniczego doznała 42-letnia mieszkanka Woli, która przewróciła się w czasie rodzinnej, rowerowej wycieczki na Starówkę. Kobiecie, której życie było zagrożone, pomocy udzieliło dwoje strażników miejskich.
https://strazmiejska.waw.pl/aktualnosci/srodmiescie/7940-tragiczny-wypadek-podczas-rodzinnej-wycieczki
19 listopada: Dramatyczna akcja ratunkowa na warszawskiej Białołęce. Strażnicy miejscy z VI Oddziału Terenowego, z pomocą pracownika pobliskiego instytutu przeprowadzili skuteczną resuscytację nieprzytomnego mężczyzny. Człowiek, który według zgłoszenia „spał od dłuższego czasu w ławce przy Marywilskiej” w rzeczywistości był nieprzytomny.
https://strazmiejska.waw.pl/aktualnosci/bialoleka/8435-straznicy-uratowali-zycie-z-uzyciem-aed-przyniesionego-przez-mieszkanca
Ratowanie życia i zdrowia poza służbą
4 lipca: Kilkuosobowa banda napadła na mężczyznę na pl. Konstytucji. Ofiara została brutalnie pobita i skopana do nieprzytomności. Gdyby nie interwencja strażnika miejskiego, który w dniu wolnym od pracy przejeżdżał obok, napad mógł skończyć się tragicznie.
28 sierpnia: Usłyszał straszny huk i natychmiast ruszył na pomoc. Strażnik miejski z Oddziału Specjalistycznego brał udział w akcji ratowniczej podczas tragicznego wypadku w Brodach Dużych. To między innymi dzięki jego zaangażowaniu udało się ocalić życie jednej z poszkodowanych osób.
W naszej straży miejskiej już 100 funkcjonariuszy posiada uprawnienia ratownika medycznego lub ratownika kwalifikowanej pierwszej pomocy. Te bezcenne kwalifikacje wykorzystał poza służbą starszy inspektor Mariusz Pielat z Oddziału Specjalistycznego. To właśnie nasz kolega był jedną z pierwszych osób udzielających pomocy poszkodowanym w wypadku, do którego doszło w niedzielę 25 sierpnia. W feralny poranek przebywał na prywatnej działce w powiecie płockim, kiedy usłyszał huk dochodzący od strony drogi krajowej nr 62.

– Od razu pomyślałem, iż stało się coś złego. W okolicy skrzyżowania tej szosy krajowej z drogą podporządkowaną już wcześniej zdarzały się stłuczki. Jednak tym razem hałas był przerażający – opowiada o tym zdarzeniu. – Złapałem podręczną apteczkę, wsiadłem na skuter i pojechałem ratować ludzi – mówi starszy inspektor Mariusz Pielat. Razem z załogą Ochotniczej Straży Pożarnej był jedną z pierwszych osób na miejscu strasznego wypadku. Podczas gdy strażacy zajęli się zabezpieczeniem miejsca zdarzenia, przystąpił do oceny stanu poszkodowanych. Wśród nich była leżąca poza samochodem, nieprzytomna młoda kobieta, z dużymi problemami z oddychaniem. Nasz kolega niezwłocznie udrożnił drogi oddechowe poszkodowanej i przekazał ją w ręce strażaków z OSP, udając się na pomoc kolejnym uczestnikom zdarzenia.
Niestety, nie wszystkim można było pomóc. W wypadku zginęły dwie osoby. Pogotowie ratunkowe czwórkę poszkodowanych zabrało do szpitala – w tym właśnie nastoletnią pasażerkę jednego z samochodów, do której uratowania przyczynił się nasz funkcjonariusz.

Strażnicy miejscy są często pierwsi na miejscach wypadków komunikacyjnych i udzielają pomocy przedmedycznej. Działają wszędzie tam, gdzie jest potrzeba ratowania zdrowia i życia ludzi. To bardzo ważne, by mieszkańcy i odwiedzający Warszawę wiedzieli, iż w razie zagrożenia zawsze mogą liczyć na pomoc strażniczek i strażników miejskich – ratowników, bo życie ludzkie jest najwyższą wartością. – powiedziała podczas konferencji Komendant Straży Miejskiej m.st. Warszawy Magdalena Ejsmont.



- Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. jeżeli chcesz być na bieżąco z informacjami, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
- Jeżeli podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych.
Źródło: Straż Miejska m.st. Warszawy
Zdjęcia: Olga Gałecka


