Wydawać by się mogło, iż protesty zakończyły się sukcesem – władze wycofały się z decyzji o podwyżkach. Ale za tym przyszły represje: aresztowania, kolegia, tzw. "ścieżki zdrowia", czyli brutalne pobicia. Zorganizowano "spontaniczne" wiece poparcia dla władzy, a partia robotnicza określiła protestujących mianem "warchołów" i "chuliganów".
Wśród miast objętych protestami znalazły się także Starachowice . I tu robotnicy zostali potępieni tymi samymi słowami.
Protest w FSC Starachowice
W dniu 25 czerwca 1976 roku w Fabryce Samochodów Ciężarowych STAR robotnicy przerwali pracę. Przez wiele lat działania partyjne i służby bezpieczeństwa skutecznie blokowały jakiekolwiek informacje na temat tych wydarzeń. Dziś wiemy o nich bardzo niewiele.
Pod koniec 1980 roku nowo powstały NSZZ "Solidarność" powołał komisję, której celem było udokumentowanie prote