W piątek po godzinie 15 doszło do dramatu z udziałem 54-letniego mężczyzny. Niestety nie przeżył tego.
Pociąg intercity relacji Poznań – Lublin nie miał szans wyhamować przed mężczyzną, który stał na torze. 54-latek stał tyłem do nadjeżdżającego pociągu.
Do Opatówka w okolice ulicy Leśnej wysłano służby ratunkowe, ale nie było już szans na uratowanie mężczyzny.
POLECANE NEWSY