Sprzedawała w sieci i znikała z pieniędzmi. 24-latka odpowie za oszustwa internetowe

Pierwsze zgłoszenie w tej sprawie trafiło do funkcjonariuszy w lutym tego roku. Jedna z poszkodowanych zapłaciła BLIK-iem 125 zł za łóżeczko dziecięce, które nigdy do niej nie dotarło. Kontakt ze sprzedającą się urwał, a obiecanej przesyłki nie było.

Jak ustalili śledczy, podobny los spotkał jeszcze 12 innych osób z różnych części kraju. Straty, jakie ponieśli kupujący, wyniosły łącznie 2028 zł.

Policjanci gwałtownie ustalili tożsamość oszustki. Zatrzymali ją w miejscu zamieszkania i doprowadzili do komendy w Kościanie. Kobieta usłyszała 13 zarzutów i przyznała się do winy. Okazało się również, iż była już wcześniej karana za podobne przestępstwa.

Teraz o jej przyszłości zdecyduje sąd. Za oszustwo grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.

Policja przypomina, by zachować ostrożność przy zakupach internetowych: sprawdzać wiarygodność sprzedawców, korzystać z bezpiecznych metod płatności i unikać pochopnych transakcji.