Aż trudno w to uwierzyć. 30-latek z gminy Wadowice nie dość, iż kierował pijany samochodem, to miał amfetaminę, a co „najlepsze” dożywotni zakaz kierowania pojazdami!
Policjanci z Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Wadowicach ustalili, iż 30-letni mieszkaniec wadowickiej gminy może mieć zabronione substancje. We wtorek (13 maja) zobaczyli go, kiedy jechał samochodem na jednej z ulic w Wadowicach i postanowili go zatrzymać.
– Jak się okazało miał on dożywotni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych wydany przez Sąd Rejonowy w Suchej Beskidzkiej. Jakby było tego mało “wykazał” 0,71 promila alkoholu. W trakcie dalszych czynności policjanci znaleźli w pojeździe amfetaminę. Ponadto, w trakcie przeszukania jego miejsca zamieszkania, ujawnili 439 gramów amfetaminy o czarnorynkowej wartości około 20 tysięcy złotych – podkreślają policjanci z Wadowic.
Kolejnego dnia w Prokuraturze Rejonowej w Wadowicach 30-latek usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości substancji psychoaktywnych i kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości, do czego się przyznał.
– Na wniosek prokuratora Sąd Rejonowy w Wadowicach postanowił o tymczasowym trzymiesięcznym areszcie mężczyzny – dodają wadowiccy policjanci.
Jednak za popełnione przestępstwa 30-latkowi grozi choćby do 10 lat kara pozbawienia wolności.