Spokojny obiad zamienił się w krwawą jatkę. Giuseppe Masseria zginął, trzymając w ręku "kartę śmierci"

1 tydzień temu
Był 15 kwietnia 1931 r., gdy Giuseppe "Joe Boss" Masseria jadł lunch w swojej ulubionej restauracji na Coney Island w Nowym Jorku. Nagle rozległy się strzały, a pięć kul dosięgnęło niedoszłego "szefa wszystkich szefów" nowojorskiego półświatka. Pucołowaty gangster, który mierzył zaledwie 155 cm wzrostu, nie miał szans w zamachu, który przez dekady stał się jedną z najbardziej znanych mafijnych historii. Według legendy został zastrzelony podczas gry w karty, trzymając w ręku asa pik, nazywanego "kartą śmierci".
Idź do oryginalnego materiału