W poniedziałek po godzinie 16:00 w siłowni przy ulicy Składowej w Gnieźnie doszło do tragicznego zdarzenia. Przemysław „Przemo” Górnicki, znany i ceniony trener personalny, nagle zasłabł. Mimo natychmiastowej reanimacji i interwencji świadków i Zespołu Ratownictwa Medycznego, mężczyzna zmarł.
Świadkowie zdarzenia natychmiast przystąpili do udzielania pierwszej pomocy, próbując przywrócić funkcje życiowe 33-latka. Na miejsce wezwano Zespół Ratownictwa Medycznego, który kontynuował czynności ratunkowe, niestety bezskutecznie. Lekarz stwierdził zgon Przemysława Górnickiego.
Przemysław Górnicki był jednym z najbardziej rozpoznawalnych trenerów personalnych w Gnieźnie. Pasjonat sportu i zdrowego stylu życia, motywował swoich podopiecznych do osiągania najlepszych wyników, nie tylko w treningach, ale również w codziennym życiu.
Jego energia, profesjonalizm i charyzma zjednały mu liczne grono przyjaciół oraz klientów, którzy podkreślają, iż był kimś więcej niż tylko trenerem – był mentorem i wsparciem w trudnych chwilach.