Śmierć 11-latka podczas zabawy. Sąd uznał za winnego właściciela posesji, na której doszło do tragedii

mojradom.pl 6 miesięcy temu

Zdjęcie ilustracyjne

Oskarżony ma również zapłacić rodzicom pokrzywdzonego nawiązkę w wysokości 15 tys. zł.

Właścicielowi posesji, na której znajdowała się drewniana konstrukcja do zabawy dla dzieci prokuratura przedstawiła zarzut nieumyślnego spowodowania śmierci 11-latka. Mężczyzna przyznał się do winy i złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze.

Do tragedii doszło w sierpniu 2023 r. na jednej z posesji w Dobrucie w gminie Orońsko. Znajdowała się tam około dwumetrowa konstrukcja w postaci drewnianego domku na palach wraz z plastikową zjeżdżalnią. W środku bawiło się siedmioro dzieci w wieku od 7 do 12 lat.nW pewnym momencie konstrukcja straciła swoją stabilność i zaczęła się przechylać. Część dzieci zeskoczyła z niej, ale w momencie, kiedy nastąpiło całkowite zawalenie, jeden z elementów uderzył w głowę 11-letniego chłopca. Mimo podjętej reanimacji dziecko zmarło. Pozostałym uczestnikom zabawy nic poważnego się nie stało.

Powołani przez śledczych biegli stwierdzili, iż drewniana konstrukcja była dobrze zmontowana przez właściciela posesji, ale nie została odpowiednio zabezpieczona i trwale przytwierdzona do gruntu, dlatego w chwili, gdy bawiła się na niej grupa dzieci, domek się zachwiał i przewrócił, a jeden z jej elementów spadł na 11-letniego chłopca.

bdb

Idź do oryginalnego materiału