W przestrzeni medialnej pojawiły się informację o mobilizacji kursantów do zabezpieczenia Marszu Niepodległości w dniu 11 listopada 2024 ro. w Warszawie.
Hmm jest tak wspaniale według Polska Policja i Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji, iż sięga się po takie rezerwy?
Aby potwierdzić prawdziwość tych doniesień poniżej publikujemy treść maila jaką otrzymaliśmy wraz ze zdjęciem - pisownia oryginalna:
"Szanowny Panie Prezesie SPP Solidarność,
Jesteśmy Słuchaczami Szkoły Policji w Słupsku.
W związku z protestami panującymi w naszej formacji chcemy poinformowac o sytuacji, która miała miejsce u nas w szkole. W dniu dzisiejszym Komendant Główny Policji zarządził, iż przez braki funkcjonariuszy którzy mieli zabezpieczać Marsz 11 Listopada do tego zadania zostaną zadysponowani słuchacze trzech kompanii Szkoły Policji w Słupsku (od dnia 8.11 do 12.11 mamy pozostać na terenie szkoły w trybie gotowości z zakazem opuszczania szkoły po godzinie 21:30). Chcąc wspomóc naszych kolegów ze służby w proteście zostaliśmy również poinformowani, iż w przypadku uchylania się od obowiązku służbowego korzystając z L4 będą wyciągane konsekwencje.
Solidarni z Kolegami ze służby-
Słuchacze Szkoły Policji w Slupsku."
MŁODZI JESTEŚMY Z WAMI, o ile trzeba będzie pomocy to macie już maila. Trzymajcie się tam dzielnie
Tak dla przypomnienia:
W końcu Pan Minister Tomasz Siemoniak powiedział z jednych wywiadów, iż rozmawiał z nadinsp. Markiem Boroniem, który zapewniał iż wszystko jest pod kontrolą.
Kolejna wiadomość przesłana od słuchaczy z SP w Katowicach - pisownia oryginalna:
"Szanowny Panie Prezesie!
W dniu dzisiejszym podczas jednych z pierwszych zajęć na Szkole Policji w Katowicach poinformowano szkolenie podstawowe SzP4 oraz SzP5 o fakcie, iż od jutra zostają wstrzymane wyjścia ze szkoły i słuchacze tych szkoleń zostaną skoszarowani od 7.11-12.11 włącznie, do ewentualnej dyspozycji na wyjazd celem zabezpieczenia marszu 11 listopada do Warszawy. Na kompaniach zostały wywieszone listy słuchaczy ze starszego szkolenia, którzy z pewnością są rozdysponowani na zabezpieczenie, dodatkowo młodsze szkolenie jest na liście „rezerwowej”. Ponadto z późniejszych informacji które do mnie dotarły wynika, iż najmłodsze szkolenie tj. SzP6 również ma być w gotowości do wyjazdu jeżeli zajdzie taka potrzeba. Warto nadmienić, iż dopiero w piątek tylko niektóre plutony z tego szkolenia kończą tzw. „trzydniowke” ze strzelnicy, a egzaminu z ŚPB oraz broni palnej nie mieli jeszcze w ogóle (nie zaczęto omawiać choćby jednostki szkolnej z zakresu broni palnej). Nie zostaliśmy poinformowani o żadnych konsekwencjach uchylania się od wyjazdu, aczkolwiek padła delikatna sugestia, iż jednak jest to specyficzna formacja i wstępując do niej trzeba się liczyć z pewnymi obowiązkami.
Na ten moment jedynie szkolenie SzP6 oczekuje na ostateczną decyzję, reszta plutonów wcześniejszych szkoleń na L4.
Do czego to wszystko doprowadziło, iż słuchacze z nieskończonym szkoleniem podstawowym i bez wymaganych egzaminów mają zostać wystawieni na ulice, jedynie z pałką służbową na pasie i narażeni na niebezpieczeństwo?? Kto weźmie odpowiedzialność za ich życie i zdrowie? Naprawdę musi dojść do tragedii żeby znów było głośno??
Solidarni z Kolegami ze służby - Słuchacze SP w Katowicach"