Skradł alkohol, sok malinowy, dwa słoiki miodu i inne przedmioty, po czym udał się do stodoły na sen. Teraz odpowie przed sądem

46-letni mężczyzna włamał się do jednego z domów w Radymnie, ukradł mienie o wartości ponad 900 zł, a następnie udał się na spoczynek na sąsiednią posesję. Policjanci z komisariatu w Radymnie odnaleźli mężczyznę śpiącego w stodole. Zatrzymali go i przewieźli do policyjnej izby zatrzymań. 46-latek usłyszał już zarzuty kradzieży z włamaniem popełnionej w warunkach recydywy. Część skradzionych przedmiotów została odzyskana. Do kradzieży doszło pod koniec lipca br. Wówczas to dyżurny jarosławskiej komendy otrzymał zgłoszenie, iż do jednego z domów ktoś się włamał. Z ustaleń wynikało, iż sprawca zabrał między innymi alkohol, sok malinowy, dwa słoiki miodu, trzy zegarki, dwa telefony komórkowe, dwa sygnety oraz gotówkę. Łączne straty pokrzywdzony oszacował na kwotę ponad 900 zł. - Funkcjonariusze z komisariatu w Radymnie natychmiast rozpoczęli działania. Trop zaprowadził ich na sąsiednią posesję, gdzie w stodole odnaleźli 46-letniego mieszkańca Radymna. W miejscu jego zatrzymania policjanci zabezpieczyli część skradzionych przedmiotów – mówi asp. szt. Anna Długosz, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jarosławi