Skazany usłyszał decyzję i wyjął fiolkę z cyjankiem. "Odrzucam taki wyrok"

Zdjęcie: Slobodan Praljak połyka truciznę na sali sądowej


Dramatyczna reakcja oskarżonego na wyrok sądu, wydany osiem lat temu, przeszła do historii. 29 listopada 2017 r., po wysłuchaniu orzeczenia w procesie apelacyjnym, 72-letni Slobodan Praljak wyjął z kieszeni tajemniczą fiolkę i wypił jej zawartość. Później okazało się, iż był to cyjanek potasu. Zanim połknął śmiertelną dawkę, krzyknął: "Praljak nie jest zbrodniarzem wojennym. Odrzucam taki wyrok".