Najnowsza nowelizacja ustawy o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy oraz finansowaniu terroryzmu wprowadza bezprecedensowe zmiany w systemie kontroli transakcji bankowych. Te regulacje mogą znacząco wpłynąć na sposób, w jaki Polacy zarządzają swoimi finansami, wprowadzając nowy poziom nadzoru nad przepływami pieniężnymi.

Fot. Shutterstock / Warszawa w Pigułce
Banki otrzymały nowe narzędzia i obowiązki w zakresie monitorowania transakcji swoich klientów. Najważniejszą zmianą jest wprowadzenie zaawansowanych systemów analitycznych, które będą śledziły nie tylko pojedyncze przelewy, ale również sumę transakcji w dłuższym okresie. Oznacza to, iż choćby seria mniejszych przelewów, których łączna wartość przekroczy określony próg, może zostać oznaczona jako potencjalnie podejrzana.
Szczególną rolę w nowym systemie kontroli odgrywa Generalny Inspektor Informacji Finansowej (GIIF), którego kompetencje zostały znacząco rozszerzone. GIIF otrzymał dodatkowe uprawnienia w zakresie przeciwdziałania finansowaniu terroryzmu i rozprzestrzenianiu broni masowego rażenia. Inspektor będzie mógł bardziej szczegółowo analizować nietypowe schematy transakcyjne, niezależnie od ich wartości.
Instytucje finansowe zostały zobowiązane do wykorzystywania nowoczesnych technologii, w tym zaawansowanych algorytmów analitycznych i technologii blockchain, do skuteczniejszego wykrywania podejrzanych operacji. Te narzędzia pozwolą na bardziej precyzyjne identyfikowanie transakcji wymagających dodatkowej weryfikacji.
Nowe przepisy kładą również nacisk na identyfikację beneficjentów przelewów, co ma zapobiec wykorzystywaniu tzw. „słupów” w procederze prania pieniędzy. W praktyce oznacza to, iż każdy klient banku może spotkać się z dodatkowymi pytaniami dotyczącymi dokonywanych transakcji, szczególnie gdy są one nietypowe lub opiewają na znaczące kwoty.
Dla przeciętnego klienta banku zmiany te oznaczają zwiększoną biurokrację i potencjalnie dłuższy czas realizacji niektórych operacji finansowych. Osoby często dokonujące przelewów na wysokie kwoty lub regularnie wpłacające gotówkę muszą być przygotowane na dodatkowe pytania ze strony banku, dotyczące zarówno celu transakcji, jak i źródła pochodzenia środków.
Warto podkreślić, iż samo zgłoszenie transakcji do GIIF nie oznacza automatycznych problemów dla klienta. Każdy przypadek jest analizowany indywidualnie, a dopiero po dokładnej weryfikacji sprawa może zostać przekazana do dalszego postępowania, na przykład do urzędu skarbowego.
System bankowy będzie teraz bardziej wyczulony na nietypowe schematy transakcyjne. choćby pozornie niewinne operacje, jeżeli będą się powtarzać w nietypowy sposób, mogą zwrócić uwagę systemów analitycznych. Dlatego istotne jest, aby klienci banków byli świadomi nowych regulacji i potrafili odpowiednio dokumentować źródła swoich dochodów oraz cele dokonywanych transakcji.
Te zmiany, choć mogą wydawać się uciążliwe dla zwykłych klientów, są częścią szerszej strategii walki z przestępczością finansową. Ich głównym celem jest zwiększenie transparentności przepływów finansowych i skuteczniejsze wykrywanie nielegalnych operacji. Dla uczciwych klientów banków oznacza to przede wszystkim konieczność większej cierpliwości w kontaktach z instytucjami finansowymi i gotowość do udzielania dodatkowych wyjaśnień w przypadku nietypowych transakcji.
źródło: Goniec.pl/Warszawa w Pigułce