Funkcjonariusze od kilku tygodni analizowali serię zdarzeń, które miały podobny przebieg: włamania odbywały się nocą, a sprawca każdorazowo forsował zabezpieczenia drzwi, błyskawicznie wynosząc towar o wysokiej wartości. Straty oszacowano na ponad 50 tysięcy złotych.
Powtarzalność metod oraz miejsce zdarzenia wskazywały, iż za przestępstwami stoi jedna osoba.
Kryminalni przeprowadzili szczegółową analizę nagrań z monitoringu i konsekwentnie gromadzili materiał dowodowy. To właśnie te działania pozwoliły 18 listopada namierzyć i zatrzymać podejrzanego. Mężczyzna został przewieziony do komisariatu, gdzie usłyszał cztery zarzuty kradzieży z włamaniem.
Jak ustalono, 33-latek ma już na koncie podobne przestępstwa, dlatego będzie odpowiadał jako recydywista. Na wniosek prokuratury sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu go na okres trzech miesięcy.
Za kradzież z włamaniem w warunkach recydywy grozi mu choćby do 15 lat pozbawienia wolności.

2 godzin temu









English (US) ·
Polish (PL) ·
Russian (RU) ·