Seniorkę przed oszustwem uratowała pracownica banku

5 miesięcy temu
fot. KPP Strzelce Opolskie

Najmłodszy z oszustów miał 14 lat. Kobietę przed utratą oszczędności metodą na policjanta uratowała pracownica banku. Wszystko zaczęło się klasycznie, telefonem do 70-latki. Fałszywy funkcjonariusz CBŚP twierdził, iż środki na jej koncie są zagrożone, bo trwa akcja przeciwko… pracownikom banku, rzekomo powiązanym z grupą przestępczą. Kobieta uwierzyła, iż jedynym ratunkiem jest wypłacenie 30 tysięcy złotych i przekazanie podającym się za policjantów oszustom.

– Tu swoją rolę rewelacyjnie odegrała pracownica banku – mówi młodszy aspirant Dorota Janać ze strzeleckiej policji. – Czujna pracownica placówki bankowej po powiadomieniu policji przeciągała rozmowę ze swoją klientką, aż do momentu pojawienia się kryminalnych z Zawadzkiego. Funkcjonariusze natychmiast zaopiekowali się seniorką. Wytłumaczyli jej, iż próbowano ją oszukać. Śledczy z Zawadzkiego przygotowali zasadzkę. Zatrzymani mężczyźni to 14, 18 i 20-latek – wylicza oficer prasowy KPP w Strzelcach Opolskich.

Wszyscy to mieszkańcy Łodzi. Najmłodszy trafił do matki a jego sprawą zajmie się Sąd Rodzinny. Natomiast 18 i 20-latek zostali osadzeni w policyjnych aresztach. Grozi im kara do 8 lat więzienia. Dodatkowo zatrzymany 20-latek był poszukiwany listem gończym do odbycia kary więzienia na okres 4 lat. Na swoim koncie miał liczne pobicia i rozboje. Mężczyzna trafił już do aresztu.

Dorota Janać:

autor: Sebastian Pec

Idź do oryginalnego materiału