Happy endem zakończyło się grzybobranie dla 65-letniego mieszkańca gminy Łagów. Mężczyzna błądził po lesie, a w jego odnalezieniu musiała pomóc policja.
Funkcjonariusze z komisariatu w Rakowie otrzymali zgłoszenie, iż senior samotnie wyszedł do lasu na grzyby i nie powrócił na czas do domu.
– Pomimo kontaktu telefonicznego z mężczyzną, nie udało się ustalić miejsca, w którym się znajduje. Z uwagi na gwałtownie zapadający zmrok stracił orientacje w terenie, nie widział żadnych charakterystycznych punktów i nie znał się na mapie. Funkcjonariusze rozpoczęli sprawdzanie lasu w poszukiwaniu seniora. Na szczęście mundurowi gwałtownie zlokalizowali zaginionego mężczyznę. Znajdował się on w kompleksie leśnym, około czterech kilometrów od miejsca zamieszkania. Mężczyzna cały i zdrowy trafił pod opiekę rodziny – informuje mł. asp. Małgorzata Pędzik z Komendy Miejskiej Policji w Kielcach.
Policja apeluje do wszystkich grzybiarzy o rozsądek, rozwagę i ostrożność.
- GRZYBIARZE
- grzyby
- las
- zaginięcie
- Policja