Wtórny autyzm dziecka w związku ze skrajnym niedożywieniem i upośledzenie umysłowe. Taką diagnozę postawili lekarze, zajmujący się 3,5-letnia dziewczynką, głodzoną przez rodziców. Dziś prokuratura Okręgowa w Zielonej Górze przedstawiła nowe fakty.
Przypomnijmy, Helenka trafiła do szpitala w Zielonej Górze w grudniu w stanie skrajnego niedożywienia. Ważyła 8 kilogramów, bo była karmiona tylko mlekiem matki i winogronami. Biegli z zakresu psychiatrii uznali, iż w trakcie popełnienia czynu rodzice byli poczytalni.
Jak mówi prokurator Ewa Antonowicz, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze, dziecko ma upośledzenie umysłowe. – Jest to najprawdopodobniej konsekwencja skrajnego niedożywienia malucha – dodaje.
Jak wynika z ustaleń prokuratury i zasięgniętej opinii biegłych rodzice byli świadomi swoich czynów.
Ewa Antonowicz tłumaczy, iż matka dziewczynki nie miała zaufania do lekarzy, wiedzę czerpała wyłącznie z internetu. To jednak – jak uznali biegli – nie jest okolicznością łagodzącą.
Rodzicom grozi do 20 lat więzienia. Dziecko jest pod obserwacją specjalistów.