Rząd zalecił uchylenie wszystkich wyroków skazujących za skandal na poczcie

cyberfeed.pl 4 miesięcy temu


Rządowi zalecono uchylenie wszystkich wyroków skazujących wydanych na setki kierowników poczty niesłusznie oskarżonych w Skandal na poczcie.

W list do Alexa Chalkasekretarz stanu ds. sprawiedliwości, Rada Doradcza ds. Odszkodowań programu „Horyzont” stwierdziła, iż ​​doniesienia wynikające z ustawowego dochodzenia w sprawie skandalu pokazały, iż wszystkie wyroki skazujące są „niebezpieczne”.

Rada to niezależna grupa parlamentarzystów i naukowców, powołana w celu doradzania rządowi w kwestiach związanych z wypłatą odszkodowań dla ofiar w wyniku sprawy Wysokiego Trybunału z 2019 r., w której stwierdzono, iż Za nieprawidłowości księgowe zrzucane na kierowników poczty odpowiedzialne były błędy w systemie informatycznym Horizon.

W piśmie wysłanym przez przewodniczącego Christophera Hodgesa, emerytowanego profesora systemów wymiaru sprawiedliwości w Centrum Studiów Społeczno-Prawnych na Uniwersytecie Oksfordzkim, zarząd podkreślił „rażące systemowe zachowanie Poczty podczas przesłuchań i ścigania”, które wykazano podczas publiczne przesłuchania śledcze.

„Z tych powodów uważamy, iż jedynym realnym podejściem jest uchylenie wszystkich ponad 900 wyroków skazujących wydanych na podstawie urzędów pocztowych z okresu programu „Horyzont”” – stwierdzono w piśmie.

„Niewielka mniejszość tych ludzi była niewątpliwie czegoś rzeczywiście winna. Uważamy jednak, iż warto byłoby uniewinnić kilku winnych (którzy zostali już ukarani), aby wymierzyć sprawiedliwość większości – co w innym przypadku by nie nastąpiło”.

W toku dochodzenia ustalono, iż Urząd Pocztowy zatajał istotne informacje ze spraw sądowych toczących się przeciwko podpoczmistrzom – w tym dowody na wady programu Horizon, które mogły spowodować nieprawidłowości księgowe.

Ale przesłuchania wykazały także, iż niewinni ludzie zostali uznani za winnych nie tylko z powodu systemu informatycznego, ale także z powodu niezastosowania się pracowników Poczty i prawników do wytycznych prokuratury w determinacji w celu wygrania spraw lub zmuszenia kierowników poczty do przyznania się do popełnionych przez nich przestępstw nie popełnił.

Na przykład podczas przesłuchania w tym tygodniu przyznał to były szef wydziału prawa karnego Poczty Rob Wilson kadra kierownicza najwyższych szczebli Poczty była zdeterminowana chronić reputację systemu Horizon pośród twierdzeń, iż zawierał poważne wady, zamiast ustalać wszystkie dowody pozwalające ustalić niewinność lub winę.

Rada doradcza powołała się na „problemy strukturalne, kulturowe i behawioralne związane z postępowaniami karnymi prowadzonymi przez Urząd Pocztowy w dążeniu do własnych interesów przedsiębiorstwa”.

Dodała: „Rada doradcza uważa, iż ​​istnieją znaczące i narastające dowody na to, iż zachowanie Post Office Limited podczas prowadzenia dochodzeń i ścigania w wielu sprawach było opresyjne, rażące i stanowi przekonującą podstawę do uchylenia wyroków skazujących”.

Rozmawiałem z Computer Weekly w lipcu tego rokuczłonek zarządu i wieloletni działacz na rzecz ofiar skandalu, lord James Arbuthnot, powiedział, iż Urząd Pocztowy „naruszył ustalone zasady sprawiedliwości”.

„Wszystkie wyroki skazujące Urzędu Pocztowego należy rozpatrzyć, kładąc nacisk na zasadę domniemania niewinności” – stwierdził wówczas.

Na podstawie dowodów pochodzących z systemu księgowego Horizon używanego przez nich w oddziałach w latach 2000–2015 Urząd Pocztowy postawił łącznie zarzuty kradzieży i oszustw w stosunku do 736 kierowników poczty. Ponieważ jednak 555 kierowników poczty skutecznie pozwało Urząd Pocztowy do Sądu Najwyższego za bezprawne obwinienie i ukaranie ich za niewyjaśnione braki, które zrujnowały im życie, przyjmuje się fakt, iż system Horizon był podatny na błędy. W rezultacie, dotychczas wyroki skazujące w sprawie karnej unieważniono ponad 90 kierownikom poczty i oczekuje się wielu innych.

Obecny proces obejmuje jednak badanie każdego indywidualnego przypadku, zanim ofiara będzie mogła zostać formalnie uniewinniona, a następnie staje przed złożonym procesem mającym na celu ustalenie należnego odszkodowania. Rząd zaoferował całkowitą kwotę 600 000 funtów tym, których wyroki skazujące zostały uchylone, ale prawnicy twierdzą, iż mogą należeć się o wiele więcej.

Rada doradcza stwierdziła, iż ​​powolne tempo postępów w oczyszczaniu nazwisk osób jest kolejnym powodem uznawania wszystkich wyroków skazujących za niebezpieczne.

„Rada doradcza uważa, iż ​​istnieje pilna potrzeba zastosowania szybkiej, całościowej uchwały, która unieważnia wszystkie wyroki skazujące Urzędu Pocztowego” – stwierdzono.

„Argumenty za rozwiązaniem systemowym, a co za tym idzie szybkim, są mocne, jeżeli nie przytłaczające. Biorąc pod uwagę dowody, iż zachowania Post Office Limited w zakresie prowadzenia dochodzeń i ścigania osób były na tyle rażące i stanowią obrazę dla utrzymania zaufania w zdolność cywilizowanego państwa do stania na straży sprawiedliwości, bilans rozważań na rzecz wdrożenia rozwiązania systemowego jest jasne.

„W tym przypadku równowaga ta wyraźnie sprzyja unieważnieniu wyroków skazujących niewinnych w stosunku do ryzyka, iż ​​niektórzy winni mogą wyjść na wolność (zostali już ukarani)”.

Tygodnik Komputerowy po raz pierwszy ujawnił skandal w 2009 rokuz historiami siedmiu kierowników poczty – pełną relację ze skandalu od tego czasu przedstawiamy na poniższej osi czasu.



Source link

Idź do oryginalnego materiału