Czternastka zostanie przyznana emerytom, rencistom, osobom pobierającym świadczenia przedemerytalne oraz byłym funkcjonariuszom służb mundurowych. Warunkiem jej otrzymania jest pobieranie aktywnego świadczenia – osoby, którym zawieszono emeryturę (np. z powodu przekroczenia limitu dorabiania), nie otrzymają czternastki.
Wypłata odbędzie się automatycznie – bez konieczności składania wniosków czy odwiedzania placówek ZUS. Dodatkowa kwota trafi do uprawnionych wraz z comiesięczną emeryturą lub rentą w sierpniu.
Ile wyniesie czternastka i kto otrzyma pełną kwotę?
W 2025 roku pełna wysokość czternastki to 1780,96 zł brutto – tyle, ile minimalna emerytura. Po potrąceniu podatku dochodowego oraz składki zdrowotnej na konto emeryta wpłynie około 1430 zł netto. Pełną kwotę otrzymają osoby, których podstawowe świadczenie nie przekracza 2900 zł brutto.
Jeśli emerytura przekracza ten próg, obowiązuje zasada „złotówka za złotówkę”. Oznacza to, iż wysokość czternastki zmniejszy się o dokładnie tyle, o ile emerytura przekracza wskazaną kwotę. Dla osób z wysokimi emeryturami może to oznaczać brak wypłaty czternastki.
Wsparcie bez wpływu na inne świadczenia socjalne
Ważną cechą czternastki jest jej neutralność wobec innych świadczeń. Dodatek ten nie wlicza się do dochodu przy ustalaniu prawa do zasiłków, dodatków mieszkaniowych czy innych form wsparcia socjalnego. Dzięki temu osoby o niskich dochodach mogą otrzymać czternastkę bez ryzyka utraty innych przywilejów.
Jakie są koszty i ile osób skorzysta?
Według danych rządowych z 2024 roku, czternastkę otrzymało aż 8,7 mln osób, a koszt całego programu przekroczył 15 mld zł. W 2025 roku rząd przewiduje podobny poziom wydatków i liczby beneficjentów. ‒ Wypłaty są gwarantowane ustawowo i niezależne od sytuacji gospodarczej czy budżetowej ‒ informuje resort pracy.
To oznacza, iż choćby w przypadku pogorszenia sytuacji gospodarczej, świadczenie zostanie wypłacone zgodnie z planem.
Czternastka jako temat polityczny
Świadczenia dodatkowe dla emerytów są również przedmiotem debaty publicznej. Politycy rządzący wskazują na potrzebę wspierania seniorów w warunkach drożyzny i niepewności. Opozycja podnosi argumenty o wysokich kosztach oraz braku reform systemowych, które zapewniłyby stabilność przyszłym pokoleniom emerytów.
Mimo kontrowersji, czternastka pozostaje ważnym narzędziem polityki społecznej i realnym wsparciem w codziennych wydatkach milionów Polaków.