RTD gwałtownie zyskuje popularność. Ma gorszą pozycję niż piwo

17 godzin temu
Gotowe drinki Ready To Drink to m.in. whisky z colą czy gin z tonikiem. Są dostępne w puszkach i małych butelkach.W ciągu dwóch lat ich sprzedaż – jak podaje Portal Spożywczy –podwoiła się, osiągając wartość 185 mln zł.Emilia Rabenda, prezes Związku Pracodawców Polskiego Przemysłu Spirytusowego, przyznała w rozmowie z serwisem, iż chociaż sprzedaż gotowych drinków rośnie, to trudno im konkurować z piwem. PRZECZYTAJ TEŻ: Zamość: Włamali się do myjni samochodowej, a potem próbowali uciec z kraju. Zostali zatrzymani na A2, już usłyszeli zarzutyDla porównania: w Polsce codziennie sprzedaje się 16 mln sztuk piwa, drinków Ready to Drink – 24 mln sztuk rocznie.Wyższa akcyza i ograniczenia w reklamieTo niejedyna przeszkoda utrudniająca sprzedaż. Kolejne – m.in. wyższa akcyza i ograniczenia w reklamie – wskazuje prezes Emilia Rabenda. – Choć to substytucyjne produkty wobec piwa czy cydru, o bardzo zbliżonej zawartości alkoholu, to są traktowane przez prawo jak napoje spirytusowe i objęte trzykrotnie wyższą akcyzą – wyjaśnia.Drinki RTD są też obciążone podatkiem od małych formatów, jeżeli ich objętość nie przekracza 300 ml. Dlatego producenci często sprzedają je w większych opakowaniach.I wreszcie – zgodnie z ustawą o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi – wszystkie poza piwem wyroby zawierające więcej niż 4,5 proc. alkoholu muszą być umieszczone w wyznaczonym miejscu w sklepie. Są przez to mniej widoczne.
Idź do oryginalnego materiału