- Pan Bóg nie rychliwy, ale sprawiedliwy. Zniszczyły księdza, odszkodowanie wzięły i śpią sobie spokojnie. Kiedyś jeszcze te miliony - przepraszam za słowo - wyrzygają. Tak mówi jedna z parafianek o dziewczynkach skrzywdzonych przez proboszcza pedofila z Ruszowa.