Sąd tymczasowo aresztował 21- i 27-latka, którzy są podejrzani o kradzież z włamaniem do samochodu na drodze ekspresowej S12 oraz kradzieże w woj. łódzkim i wielkopolskim – podała w czwartek (27.06) policja.
Jak poinformowała komisarz Ewa Rejn-Kozak z policji w Puławach, do kradzieży z włamaniem doszło w nocy 11 czerwca br. Tego dnia mieszkanka powiatu łukowskiego zatrzymała samochód na stacji paliw przy drodze ekspresowej. Kiedy płaciła jeden z mężczyzn przebił nożem oponę w jej mercedesie.
Nieświadoma kobieta wyjechała na drogę, ale niedługo była zmuszona zatrzymać się na pasie awaryjnym. Wówczas zatrzymał się przed nią samochód osobowy z dwoma mężczyznami. Jeden podbiegł do mercedesa i szarpał za klamkę. Kobieta zablokowała zamki, dlatego wybił szybę, ukradł torebkę i odjechał. Straty oszacowano na 6 tys. zł.
Policjanci poszukiwali sprawców do poniedziałku, kiedy to w woj. łódzkim zatrzymali dwóch obywateli Gruzji w wieku 21 i 27 lat. Funkcjonariusze ustalili ponadto, iż obaj dokonali kradzieży kasetki z pieniędzmi w woj. pomorskim oraz artykułów chemicznych i spożywczych w woj. wielkopolskim. W sumie wartość ich łupów to ok. 12 tys. zł.
Prokuratura postawiła podejrzanym zarzuty kradzieży i kradzieży z włamaniem. W czwartek sąd zadecydował o ich tymczasowym aresztowaniu na trzy miesiące.
Za kradzież z włamaniem grozi do 10 lat więzienia.
PAP/ RL/ opr. DySzcz