Sprawa swój początek miała w kwietniu 2025 roku w Ełku. Do mieszkanki miasta zadzwoniła osoba podająca się za policjantkę, a potem kolejna, która przedstawiła się jako pracownik banku. Kobieta została zmanipulowana do pilnego przelania pieniędzy na rzekomy rachunek Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości. Została także nakłoniona do wzięcia pożyczki w banku. Niczego nieświadoma kobieta, przekonana, iż chroni swoje oszczędności, zgodnie ze wskazówkami, dokonywała wpłat we wpłatomacie dzięki kodów BLIK, które podawali jej oszuści przez telefon. Straciła w ten sposób ponad 135 tysięcy złotych.