Rower przerobił na motor! 18-latek wpadł w ręce policji – teraz odpowie przed sądem

2 dni temu

Rower przerobił na motor! 18-latek wpadł w ręce policji – teraz odpowie przed sądem

To miało być sprytne obejście przepisów, a skończyło się poważnymi kłopotami. Policjanci z Międzyrzecza zatrzymali do kontroli 18-latka, który zwykły rower zamienił w prowizoryczny motorower. Na ramie jednośladu zamontował silnik spalinowy i ruszył w drogę do Skwierzyny. Daleko nie zajechał.

Podczas kontroli wyszło na jaw, iż „wynalazek” nie ma prawa pojawić się na drogach publicznych. Brak rejestracji, brak tablic, brak obowiązkowego OC, a do tego brak prawa jazdy – lista przewinień była naprawdę długa.

– To nie był już rower. Taki pojazd w świetle prawa traktowany jest jak motorower, a do jego prowadzenia potrzebne są uprawnienia kategorii AM oraz spełnienie wymagań technicznych – podkreśla aspirant Mateusz Maksimczyk, rzecznik KPP w Międzyrzeczu.

Młody konstruktor chciał zaimponować znajomym, a teraz może słono zapłacić. Policjanci skierowali wobec niego sprawę do sądu. Kara finansowa, zakaz prowadzenia pojazdów, a choćby odpowiedzialność za spowodowanie ewentualnego wypadku – to realne konsekwencje nieodpowiedzialnej jazdy.

Policja ostrzega: rower z silnikiem to już nie rower! Tego typu przeróbki mogą być ciekawym eksperymentem w garażu, ale wyjazd na drogę to igranie z prawem i zagrożenie dla innych uczestników ruchu.

Idź do oryginalnego materiału