Rondo w Kliniskach zablokowane, policja wstrzymała ruch na powiatówce. „To sabotaż”

Nieoczekiwany dla organizatorów wydarzenia przebieg miała dzisiejsza akcja protestacyjna na rondzie w podgoleniowskich Kliniskach Wielkich. Blokada drogi się odbyła, ale poinformowani o niej wcześniej policjanci przekierowali ruch na inne drogi.

Zapowiadana od dłuższego czasu akcja rozpoczęła się o godz. 15 na rondzie przy sklepie Dino. Kilkadziesiąt osób z transparentami wyszło wówczas na rondo przy sklepie Dino, domagając się – jak wynika z samych transparentów – między innymi budowy chodników i oświetlenia, a jednocześnie podjęcia pilnych działań w tej sprawie. Na miejscy byli też policjanci, którzy wcześniej, jak się okazało, skutecznie zablokowali dojazd do Klinisk, przekierowując ruch na inne lokalne drogi.

– A to co zrobiła policja dzisiaj to jest skandal. Chcieliśmy pokazać tym wszystkim kierowcom, którzy jeżdżą z otwartymi szybami i walą muzyką, TIR-owcom, którzy wjeżdżają na chodnik koło mojego dziecka, pokazać, iż się na to nie zgadzamy. Policja zablokowała też mieszkańców, którzy chcieli tu dojechać z Załomia czy z Czarnej Łąki. To sabotaż. Ale nie odpuszczamy, będziemy się tutaj gromadzić spontanicznie i następnym razem będzie nas pewnie więcej. Trasa alternatywna nad morze w dniu dzisiejszym została zamknięta – mówił Tomasz Taczała.

Dodajmy, iż jadący w kierunku Szczecina kierowcy chcący skorzystać z drogi przez Kliniska byli dzisiaj przed Rurzycą przekierowywani przez policjantów na drogę w kierunku Lubczyny. Ciągnął tam, co widać na materiale video poniżej, sznur pojazdów.

Co ważne, z uczestnikami akcji protestacyjnej spotkał się między innymi burmistrz gminy Goleniów Krzysztof Sypień. Do tematu wróćimy wkrótce.